Reklama

A. Morissette lubi trójkąty

Wygląda na to, że trójkąt to ulubiona figura geometryczna Alanis Morissette. Kanadyjska gwiazda, która przyznawała się w przeszłości do seksualnych eksperymentów z kobietami, wyznała ostatnio, że nie miałaby nic przeciwko zaproszeniu do łóżka kogoś oprócz swego narzeczonego.

"Jeśli odbywałoby się to w atmosferze wolności i spontaniczności, zachęcałabym mojego partnera do zrobienia czegoś takiego razem. Bardzo lubię różne eksperymenty seksualne i oczywiście próbowałam już tego" - wyznaje bez ogródek Alanis.

Wokalistka zastrzega, że taki układ nie jest dla niej czymś wymarzonym i nie chciałaby niczego robić na siłę.

Nie wiadomo, jak na podobne pomysły zapatruje się aktor Ryan Reynolds, od paru tygodni oficjalny narzeczony Morissette.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama