Reklama

Agata z Łowicza:

Padło pytanie: jak jest ta muzyka, która Was porusza.. ?

Hm.. moja odpowiedź jest niezmiernie prosta, przynajmniej w moim subiektywnym rozumieniu.. zbliżona rytmem do bicia serca.. jakby wtórowała naszym sercom.. współgrała z oddechem.. zaznaczona jego subtelnością lub namiętną gwałtownością..; otaczająca tworzoną przez nasze osoby przestrzeń jakąś niewidzialną granicą, niedostepną dla nikogo z zewnątrz w tejże chwili..; taki nasz własny..kokon- poniekąd- muzycznych uniesień ;). Sensulaność tego czasu jest wszystkim czego pragnę.. smaczek którym się karmię..

Reklama

A czym się karmię? dobrymi wokalami czarnych kobiet.. subtelnością jazzujących kompozycji..trip-hopowymi klimatami.. smaczkiem charakterystycznego tembru męskich głosów.. przestrzenią, której łaknę w wielu utworach i smakowitymi bliskimi nutami.. takimi "closer..closer", i wszystko to zgrane z moim wewnetrznym rytmem potrzeby bliskości, czułości, namiętności.. rytmem serducha..

Praca nagrodzona w konkursie "Muzyka miłości"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy