W Polsce rodzi się coraz więcej wcześniaków
W naszym kraju już blisko 7 proc. przychodzących na świat dzieci to wcześniaki, a zjawisko przedwczesnych porodów wciąż się nasila. Jaka jest tego przyczyna, spytaliśmy naszego redakcyjnego eksperta.
Dr n. med. Leszek Lewandowski: Rosnąca liczba rodzących się wcześniaków jest bardzo poważnym problemem zarówno dla matek, jak i lekarzy.
Jest wiele czynników wpływających na ten stan rzeczy. Często uważa się, że wcześniaki rodzą kobiety o niskim statusie społeczno-ekonomicznym, stosujące różnego rodzaju używki.
I to jest prawda, ale tylko po części. Do drugiej grupy matek rodzących wcześniaki należą bowiem kobiety z zamożniejszych rodzin, poddające się in vitro (ich liczba wciąż rośnie).
W wyniku tego zabiegu wzrasta prawdopodobieństwo ciąży wielopłodowej.
I mimo, że przyszła mama po zabiegu in vitro zazwyczaj dba o siebie i przestrzega zaleceń lekarzy, i tak ryzyko, że urodzi wcześniaka, jest większe, ponieważ dzieci z ciąż wielopłodowych częściej rodzą się przed terminem.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że kobiety żyją w coraz większym napięciu.
Jak wiadomo, stres matki odbija się na dziecku i może przyspieszyć poród.
Dobra wiadomość jest taka, że opieka medyczna nad ciężarną wciąż się w Polsce poprawia, więc coraz skuteczniej możemy zapobiegać porodom przedwczesnym.