Reklama

Zdolna córka, mniej zdolny syn. Jak go wspierać?

Moja 13-letnia córka jest prymuską, odnosi sukcesy sportowe. Młodszy syn z powodu jej osiągnięć ma kompleksy. Jak go wspierać, zarazem pokazując córce, że jesteśmy z niej dumni? - pyta Tatiana, 40 lat, z Łodzi.

Porady ekspertów Oliwii:

Monika Perkowska - psycholog dzieci, młodzieży, rodziny www.dzieciecypsycholog.pl

To naturalne, że twoje dzieci różnią się talentami, wiedzą i usposobieniem. Na szczęście każde z nich ma szansę odnieść sukces w tym, w czym jest dobre. Jeżeli jednak syn czuje się przytłoczony przez siostrę, popracuj nad jego poczuciem własnej wartości.

Zacznijcie od określenia jego mocnych stron. Na pewno jest coś, czym się interesuje i w czym osiąga dobre wyniki. Zapisz go na zajęcia dodatkowe, które rozwiną jego zdolności. Niech wybierze je sam. W przeciwnym razie będzie to tylko kolejny obowiązek.

Reklama

Zauważaj i komentuj jego postępy. Staraj się jednak chwalić dzieci w ten sam sposób. Jeżeli np. wygraną córki w zawodach świętujecie uroczystym obiadem, choć raz uczcij tak dokonania syna, nawet gdy nie otrzyma nagrody.

Ważne, by doceniać go nie tylko za wymierne efekty, ale również wysiłek włożony w sprawę. Czasami więcej odwagi i samozaparcia wymaga przecież samo podjęcie wyzwania niż zwycięstwo, które przychodzi z łatwością. Nigdy nie porównuj dzieci, bo doprowadzisz do niepotrzebnej rywalizacji. I nie wartościuj umiejętności. Piękny rysunek nie jest wcale mniej cenny od złotego medalu.

Magdalena Knitter - trener rozwoju osobistego www.przestrzenrozwoju.pl

Dzieci rozwijają się w różnym tempie. Zwłaszcza chłopcy mogą do pewnych rzeczy dochodzić wolniej niż dziewczynki. Nie znaczy to, że są mniej zdolni. Wielu rodziców ulega, niestety, po- kusie zestawiania osiągnięć rodzeństwa. Jeśli więc pragniesz, by sukcesy siostry nie onieśmielały syna, nie stawiaj mu jej za wzór.

Z listu wynika, że twój syn jest wrażliwy. Dlatego poświęć mu więcej uwagi. Uważnie słuchaj i nie oburzaj się, gdy da upust zazdrości. Tak skłonisz go do bycia szczerym i pokażesz, że jego przeżycia są ważne. Nie kładź nacisku na dobre stopnie. Lepiej pogodzić się ze słabszymi ocenami, aby pozwolić rozwinąć się innym talentom – nawet jeśli jest to „tylko” jazda na desce, a nie olimpiada z matematyki.

Ważne, by syn poczuł się w czymś dobry, to doda mu pewności siebie. Ale nie stosuj wobec niego taryfy ulgowej, bo w ten sposób dasz mu do zrozumienia, że uważasz go za mniej zdolnego. Ustalcie wymagane minimum i potraktujcie jako wspólny cel. Rozliczając go z efektów, unikaj łatwych ocen i krytyki w stylu: „tobie nic się nie chce”. Zapytaj, dlaczego mu się nie powiodło, by zastanowić się nad przyczynami porażek.

Olimpia Rumianowska-Zapiór - oligofrenopedagog www.poradniaspektrum.waw.pl

Dziecko buduje poczucie własnej wartości w oparciu o opinie innych. Rodzice są pierwszymi i najbardziej znaczącymi osobami, które dokonują takiej oceny. Dlatego przeanalizuj własne oczekiwania wobec syna. Czy chcesz, by osiągał takie wyniki jak córka? Czy istnieje konkretny powód, dla którego ci na tym zależy?

Dyskretnie obserwuj chłopca. Zauważ, co go interesuje i sprawia mu radość. Nie musi być w tym mistrzem, ważne, żeby coś go „uskrzydlało” i motywowało do działań. Niech tematy związane z sukcesami siostry nie dominują w rodzinnych rozmowach. To ważne, szczególnie dla drugiego dziecka, które od początku musi dzielić się uwagą rodziców z rodzeństwem.

Dlatego wygospodaruj czas tylko dla syna. Wystarczą wspólne zakupy lub wycieczka rowerowa. Zwróć uwagę na relacje między dziećmi. Być może przyczyną problemów jest nieadekwatne ocenianie młodszego przez starsze? Zachęć córkę, by skomplementowała brata i pokazała mu, że liczy się z jego zdaniem. Pomóż im zbudować bliskość. Traktuj ich jak drużynę, nie konkurentów.

Opracowanie: Tomasz Borkowski

Olivia
Dowiedz się więcej na temat: wychowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy