Melanż - jesienny trend na głowie

- Mamy cztery pory roku, które narzucają nam po części kolorystykę, ale obecnie styliści nie przywiązują się do ściśle określonych kolorów, używają dowolnej gamy kolorów. Z najnowszych trendów można jednak wyróżnić modę kolorystyczną na melanże- powiedział PAP Life Adam Przybysz.

- To, co trzeba mieć na głowie tej jesieni to właśnie melanże, które sprowadzają się do łączenia i mieszanie kolorystyki: ciemnych z jasnymi, chłodnych z ciepłymi. To da się pogodzić i jest bardzo modne - ocenił Adam Przybysz.

Nie przywiązujmy się do jednego tonu blondu, można być "zimną blondynką", ale mieć także na włosach ciepły blond w odcieniu brzoskwini.Nadal trendy jest sombre, czyli technika, która wyewoluowała z techniki ombre. W ombre podjaśniane są końcówki, które stanowią kontrast dla ciemniejszej partii włosów bliżej skóry. W sombre rozjaśnianie idzie dalej ku górze, w kierunku odrostu, co czyni fryzurę bardzo naturalną, włosy wyglądają jakby dotknęło je słońce - wyjaśnił Adam Przybysz.

Podkreślił, że melanże i sombre najefektowniej sprawdzają się na włosach długich i średnich, wówczas kąt padania światła uwidacznia rezultat, włosy balansują ukazując gamę odcieni kolorystycznych.Trener kadry polskich fryzjerów, Andrzej Matracki uważa, że z mody nigdy nie wyjdą zdrowe wypielęgnowane włosy. To podstawa, by móc zacząć myśleć o doborze fryzury- ocenił.

- Dopiero wówczas można je podkreślić pięknym kolorem, niezależnie od tego czy będzie to blond, czy brąz czy rudy, stylizacja musi być dopasowana do urody kobiety, do urody mężczyzny. Trendy, style się zmieniają, mieliśmy boby, ombre, teraz sombre jednak najważniejsze jest, by fryzjer mógł pracować ze zdrowym włosem- podkreślił.

Stylizację fryzury należy zacząć od postawienia diagnozy i oceny stanu włosów, potem należy dobrać kosmetyki do pielęgnacji i dopiero wybrać odpowiednią fryzurę - podkreślił dla PAP Life Andrzej Matracki. (PAP Life)