Co jeść, by mieć zdrowe dziąsła

Zawiera aż 92% wody, dzięki temu doskonale... wymywa resztki jedzenia! Miąższ działa neutralizująco na kwasy produkowane przez bakterie. Jedzenie arbuza zmniejsza też ilość bakterii oraz chroni przed zapaleniem dziąseł i błony śluzowej jamy ustnej. Owoc jest też mocno zasadowy, jego pH wynosi aż 9, co oznacza, że nie podrażni dziąseł ani nie wywoła bólu przy nadwrażliwości zębów.

Wskazówka: Plaster arbuza na deser to sposób na pozbycie się resztek jedzenia.

Ma mnóstwo wit. C (jedna duża bulwa pokrywa 50 proc. dziennego zapotrzebowania). Ta witamina utrzymuje w zdrowiu tkankę łączną dziąseł.

Wskazówka: Kalarepkę kroimy w paski i jemy między posiłkami - będzie naturalną szczoteczką do zębów.

To źródło wit. K, która dba, by zęby były mocno osadzone w dziąsłach. Poprawia wchłanianie wapnia, wzmacniając zęby.

Wskazówka: Chrupiąc różyczkę kalafiora... masujesz dziąsła, działa ona też na zęby jak gumka, usuwając osad.

Ich poziom pH jest mocno zasadowy. Neutralizują zakwaszoną przez bakterie śluzówkę.

Wskazówka: Po zjedzeniu brzoskwini między posiłkami wytworzy się więcej śliny, która zneutralizuje kwasy.

Zawarta w nich siarka i krzem docierają nawet do "kieszonek" osłabionych dziąseł i niszczą bakterie. Siarka łagodzi też ból i pomaga przy aftach.

Wskazówka: jemy je do woli, chrupiąc np. przed telewizorem (1 rzodkiewka to tylko 2 kalorie).

Koktajl tak, ale...

Dobre dla dziąseł i zębów są koktajle: z banana, mango, melona i in. niekwaśnych owoców i z warzyw: buraka, selera, szpinaku - na bazie jogurtu lub mleczka kokosowego, które mają pH neutralne.