Reklama

Czy dzisiaj chleb jest gorszej jakości?

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ciągu ostatnich lat spada spożycie pieczywa w Polsce. W przeliczeniu na osobę spożywamy go średnio 45 kilogramów rocznie, dla porównania w 1980 roku przeciętny Polak spożywał aż 100 kilogramów pieczywa w ciągu roku. Skąd taka zmiana w zachowaniach konsumentów? Czy kiedyś pieczywo rzeczywiście było lepszej jakości? Jak zmieniły się metody produkcji chleba na przestrzeni lat? Jakiego pieczywa szuka dzisiejszy konsument? Sprawdzamy w ramach kampanii Chleb Dobry.

W opinii publicznej panuje powszechne przekonanie, że kiedyś pieczywo było lepszej jakości. Wielu konsumentów uważa, że dzisiaj pieczywo zawiera ulepszacze i konserwanty. Jak jest naprawdę? Chleb należy do grupy żywności najmniej przetworzonej. Zawiera mało dodatków funkcyjnych i jest wytwarzany z naturalnych składników. Miażdżącą większość stanowią: mąka, woda, sól oraz w przypadku pieczywa pszennego - drożdże. - Okryte złą sławą polepszacze nie są dodawane do każdego pieczywa i nie są to substancje szkodliwe dla zdrowia - mówi Jarosław Marczuk, prezes fundacji Chleb to Zdrowie. 

Reklama

- Typowym polepszaczem dodawanym do pieczywa jest kwas askorbinowy, czyli witamina C. Jej typowa dawka to 2-4 g/100 kg mąki. Dzięki niej poprawia się wygląd i objętość pieczywa pszennego - dodaje Jarosław Marczuk. Wbrew obiegowej opinii nie znajdziemy w Polsce pieczywa zawierającego spulchniacze poza chlebem Irlandzkim, który jest spulchniany - sodą. Trudno nam będzie również znaleźć na sklepowych półkach pieczywo zawierające dodatek funkcyjny L-cysteinę. Aby sprawdzić jakość pieczywa wystarczy poprosić sprzedawcę o wykaz składników z uwzględnieniem alergenów, wartości odżywczej, nazwy producenta i kraju pochodzenia. Wraz w wprowadzeniem obowiązku deklarowania składu, w tym również pieczywa luzem, sprzedawca ma obowiązek informowania konsumenta o jego składzie.

Jak dbamy o higienę i bezpieczeństwo produkcji?

Na przestrzeni ostatnich lat znacznie rozwinęła się technologia piekarska. Kiedyś pieczywo było robione ręcznie, dzisiaj nowoczesne piekarnie są w pełni zautomatyzowane i stosują nowoczesne rozwiązania, które gwarantują wydajność pracy i zapewniają bezpieczeństwo produktu. Nadal w nowoczesnych piekarniach dominują naturalne metody utrwalania pieczywa takie jak pasteryzacja, czyli technika utrwalania, która polega na szybkim podgrzaniu produktu spożywczego, a następnie schłodzeniu. 

Inną naturalną metodą konserwacji produktu jest studzenie i pakowanie chleba w pomieszczeniach o podwyższonych standardach czystości tzw. cleanroom’ach. W ramach zwiększenia kontroli bezpieczeństwa i czystości, producenci mają obowiązek wdrożenia systemu HACCP. W ramach systemu określa się punkty krytyczne i kontrolne, które redukują możliwość pojawienia się ewentualnych zagrożeń. Zabrania się na przykład wnoszenia do pomieszczeń produkcyjnych szklanych naczyń, aby wykluczyć ryzyko, że w wypadku stłuczenia, kawałki szkła mogłyby dostać się do produktu. Powszechne stały się również detektory do wykrywania kawałków metalu, które w przeszłości zdarzało nam się znajdować w chlebie. Znacznej poprawie uległy warunki sanitarne i higieniczne. Jeszcze w latach 80’ i 90’ było powszechne palenie tytoniu w pomieszczeniach produkcyjnych przez pracowników. Dzisiaj jest to niedopuszczalne, pracownicy mają przygotowane specjalne pomieszczenia, w których mogą palić, szatnie w których zakładają obowiązkową odzież ochronną i dezynfekują ręce przed wejściem do pomieszczeń produkcyjnych.

Jakiego pieczywa szuka dzisiejszy konsument?

W ciągu ostatnich lat obserwujemy znaczący wzrost asortymentu w piekarniach, Polacy poza tradycyjnym polskim pieczywem zaczęli sięgać po produkty, które przyszły do nas z Zachodu. Coraz częściej kupujemy pieczywo typowe dla innych krajów tj. bagietki, foccacie, croissanty. Znacznie zmieniło się tempo naszego życia, co z kolei wpłynęło na zmianę naszych zachowań konsumenckich. Dzisiaj nie kupujemy dużych bochenków chleba, ale pieczywo na wagę i w dodatku krojone. Coraz częśniej sięgamy po gotowe produkty z pieczywa jak kanapki, bo zwyczajnie brakuje nam czasu na przygotowanie śniadań.

 

 

 

 

materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy