Reklama

"Jem z nudów". Jak to powstrzymać?

Chyba każdy dobrze zna uczucie niepohamowanej ochoty na przekąskę, nawet wtedy, gdy chwilę wcześniej zdążyliśmy zjeść pełnowartościowy posiłek. Jak odróżnić głód emocjonalny od fizjologicznego?

Najskuteczniejszą metodą walki z podjadaniem słodyczy może być... zaprzestanie ich kupowania. Karolina Gruszecka, psychodietetyk, podkreśla, że kluczowe jest ponadto świadome podejście do żywienia.

Dlatego, gdy najdzie nas ochota na dodatkową porcję jedzenia warto zadać sobie pytanie, czy w danym momencie moglibyśmy zjeść np. coś mniej atrakcyjnego dla naszych kubków smakowych, np. marchewkę. Jeśli odpowiedź brzmi "nie" prawdopodobnie mamy do czynienia z głodem emocjonalnym, odpowiedzialnym za podjadanie.

Przed podjadaniem może uchronić też też seria rytuałów związanych z jedzeniem (np. siadanie do stołu za każdym razem, aby coś zjeść). Z jakich wskazówek warto jeszcze skorzystać?

Reklama

Oto garść dietetycznych trików dla opornych! Zobacz wideo!

x-news/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy