Menopauza? Tak, ale jak najpóźniej!

Jedz owoce i warzywa bez pestycydów. Udowodniono, że znajdujące się na skórkach resztki ochronnych oprysków mają szkodliwy wpływ na pracę jajników. Mogą przyspieszać menopauzę o 2-4 lata.

Aby się ich pozbyć, myj owoce i warzywa w następujący sposób: na 2-3 minuty włóż je do wody z dodatkiem octu winnego lub jabłkowego (na 1 litr - 1/2 szklanki) lub kwasku cytrynowego (na 1 litr - 2-3 łyżki); na kolejne 2-3 min zanurz owoce lub warzywa w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej (na 1 litr - 1 czubata łyżka); na koniec opłucz je zwykłą wodą.

Rób tak zwłaszcza z: brzoskwiniami, jabłkami, nektarynkami, truskawkami, winogronami oraz ogórkami, papryką, pomidorami, selerem, ziemniakami. Ale nie zmniejszaj ilości zjadanych owoców lub warzyw. Dostarczają ci tzw. antyoksydantów, które powodują wydłużenie czasu potrzebnego na dojrzewanie i uwalnianie jajeczek. Dzięki temu menopauza przychodzi później.

Ogranicz, na ile możesz, spożywanie produktów zapakowanych w plastik. Paczkowane wędliny oraz sery zastąp tymi krojonymi i zawijanymi w papier przez sprzedawcę. Zamiast pudełek z torebkami ryżu lub kaszy wybieraj papierowe jednokilogramowe opakowania. Unikając plastiku, chronisz swój organizm przed tzw. ftalanami, co do których naukowcy nie mają wątpliwości, że sprzyjają przedwczesnej menopauzie.

Odżywiaj się niczym... cukrzyk. Odmawiając sobie białych bułeczek, ciastek i innych pokarmów przepełnionych węglowodanami prostymi, oddalasz menopauzę nawet o 3 lata. Sprawdzono, że gdy wskutek złej diety rozwinie się insulinooporność, może to spowodować wzrost stężenia estrogenu. Skutkiem są częstsze miesiączki i... szybsze wyczerpanie się zapasu jajeczek.

Rób gimnastykę składającą się z tzw. ćwiczeń aerobowych, wzmacniających mięśnie dna miednicy oraz rozciągających. Naukowcy zbadali, że to najlepszy miks, jeśli chodzi o kobiece ciało w dojrzałym wieku. Ćwicz codziennie, najlepiej przez minimum 30 min. Zacznij np. od 10 minut marszo-truchtu (także w miejscu), kolejne 10 minut poświęć na gimnastykę miednicy (taką jak np. na www.ntm.pl), a przez ostatnie 10 minut wyciągaj się jak najmocniej do góry, sięgaj palcami do stóp wyprostowanych nóg, rób zwisy na drążku zamontowanym do górnej framugi drzwi.

Gdy zaczynasz mieć dolegliwości

Regularnie pij herbatkę z kopru włoskiego (z zielarni, ok. 5 zł). 1 łyżeczkę nasion zalej 1 szkl. wrzątku i przykryj na 20 min; przecedź. Stosuj 2 razy dziennie. Dzięki temu do tkanek i narządów będą trafiały podobne do twoich własnych hormonów fitoestrogeny i częściowo je zastąpią. Napady gorąca i zły nastrój powinny się zmniejszyć.