Reklama

Suplementy witamin i minerałów, które mogą zaszkodzić

Porady dotyczące zdrowego trybu życia szerokim strumieniem płyną z różnych stron. Lekarz uzupełnia dietę o wapń na zdrowe kości, znajomi są fanami żelaza w tabletkach, a reklamy telewizyjne mają sprawdzoną receptę na wszystkie dolegliwości. Tabletki musujące, syropy, pastylki – wybór jest ogromny. Ale czy te wszystkie farmakologiczne suplementy są potrzebne naszemu organizmowi? Eksperci odpowiadają: NIE. Nie istnieje bowiem potwierdzona badaniami konieczność przyjmowania niektórych witamin czy minerałów w dodatkowej postaci. Czasami, zamiast pomóc, mogą one nawet zaszkodzić.

Wapń

Przez lata funkcjonowało przekonanie, że aby mieć mocne kości, koniecznie należy przyjmować suplementy wapnia. Teoria ta nie ma jednak nic wspólnego z prawdą. Okazuje się, że wapń przyjmowany w formie farmakologicznej może nie być właściwie przyswajany przez kości, a zamiast tego wpływać niekorzystnie na tkanki miękkie. Co więcej, suplementy wapnia mogą przyczynić się do powstania kamieni nerkowych.

Bogatym źródłem wapnia są migdały, brokuły, biała fasola, zielone warzywa liściaste i łosoś, dlatego należy wprowadzić je do naszej diety i nie uzupełniać jej o suplementy.

Reklama

Witamina E

Witamina E, uważana za wspaniały lek chroniący przed chorobami układu krążenia, chorobą Alzheimera, zaćmą, a nawet pewnymi przypadkami raka, w rzeczywistości może bardzo szkodzić naszemu organizmowi. Badania pozwalają stwierdzić, że mężczyźni, którzy przyjmowali suplementy witaminy E w dużych dawkach, są bardziej narażeni na rozwój raka prostaty. Inne badania pokazują natomiast, że wśród starszych osób zażywających regularnie produkty witaminowe, śmiertelność jest wyższa niż u tych, które nie przyjmują produktów tego typu.

Nie należy oczywiście zaprzestać jedzenia warzyw i owoców, które są najlepszym źródłem witamin. One dostarczają ich w nieszkodliwej dla organizmu ilości.

Jod

Ponieważ jod jest pierwiastkiem mało rozpowszechnionym w przyrodzie, często jego niedobory należy uzupełniać produktami farmakologicznymi. Niedostateczna ilość jodu może powodować niedoczynność tarczycy, która objawia się ogólnym osłabieniem, wypadaniem włosów, niepłodnością i nieuzasadnionym przybywaniem na wadze. Z kolei nadmiar jodu prowadzi do nadczynności tarczycy, dlatego jego suplementacja powinna odbywać się pod ścisłą kontrolą lekarską. Badanie moczu wystarczy, by określić, czy uzupełnienie diety jest konieczne. Jeśli nie, nie należy przyjmować suplementów „na zapas”, bo łatwo można sobie zaszkodzić.

Żelazo

Żelazo pełni ważną funkcję w organizmie: jest składnikiem hemoglobiny, która transportuje tlen, bierze udział w rozwoju i regeneracji tkanek, wzmacnia układ odpornościowy. Najlepszym źródłem żelaza jest m.in. chuda wołowina, wątróbka, fasola, figi, brukselka czy szpinak, dlatego kiedy stosujemy odpowiednią dietę, poziom żelaza w organizmie powinien być ustabilizowany. Jego ewentualne niedobory można uzupełniać suplementami, ale wyłącznie po wcześniejszej konsultacji lekarskiej, ponieważ nadmiar żelaza jest równie szkodliwy, jak jego niedobór. Może powodować problemy ze stawami, trzustką, a przede wszystkim z wątrobą.

Witamina B6

Witaminy z grupy B odgrywają ważną rolę w procesach metabolicznych (biorą udział w procesie przyswajania węglowodanów), odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, poprawiają sprawność umysłu i mają wpływ na poprawę wyglądu skóry. Znajdują się w wielu owocach i warzywach, orzechach, pieczywie razowym, rybach i wołowinie, dlatego nieuzasadnione badaniami przyjmowanie witamin z grupy B w postaci tabletek nie jest wskazane, ponieważ ich nadmiar może mieć negatywny wpływ na zdrowie. W szczególności nadmiar witaminy B6 może być toksyczny i prowadzić do uszkodzenia nerwów, które objawia się drętwieniem kończyn, trudnościami w poruszaniu się i zaburzeniem koordynacji ruchowej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: suplementy diety
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy