Reklama

Uważaj na fluor, by go nie przedawkować

Pomaga czy szkodzi? Niezbędny czy niebezpieczny? Pierwiastek ten budzi silne kontrowersje.

W niewielkich ilościach fluor wzmacnia szkliwo, w większych dawkach może szkodzić. Podstawowe jego źródło to woda. W drugiej połowie ubiegłego wieku powszechnie fluoryzowano wodę pitną. W Polsce odstąpiono już od tej praktyki.

Nadal jednak prowadzi się fluoryzację zębów dzieci w celu ochrony przed próchnicą. Zabiegi te spotykają się z krytyką ze strony wielu rodziców. Są wyniki badań wskazujące na to, że fluor zmniejsza potencjał intelektualny maluchów.

Nadmiar fluoru na pewno szkodzi. Pojawiają się żółte i brązowawe plamy na szkliwie zębów, a kości stają się kruche (tzw. fluoroza kości). Przedawkowanie powoduje usztywnienie kręgosłupa i ograniczenie ruchomości stawów. Bywa przyczyną problemów skórnych.

Reklama

Nigdy nie przyjmuj preparatów z fluorem na własną rękę. Jego nadmiar wypiera z organizmu jod i chlor, co prowadzi do zaburzeń pracy tarczycy. Może spowodować jej stan zapalny i prowadzić do autoimmunizacyjnego zapalenia, czyli choroby Hashimoto.

Naukowcy brytyjscy zebrali dane z angielskich placówek służby zdrowia. Okazało się, że mieszkańcy terenów z fluoryzowaną wodą dwa razy częściej cierpią na niedoczynność tarczycy niż ci, którzy piją wodę niefluoryzowaną.

Fluor jest składnikiem większości past do zębów. Mimo, że są one powszechnie używane, aż 95 proc. polskich 18-latków ma próchnicę. Nie jesteśmy jednak na nie skazani. Na rynku dostępne są pasty bezfluorowe. Możemy nawet przygotować je samodzielnie.

Prosty przepis na domową pastę do zębów: Wymieszaj 1/4 szklanki oleju kokosowego (do kupienia w marketach) z 1/2 szklanki sody. Można dodać kilka kropel olejku miętowego. Soda czyści zęby, neutralizuje sprzyjające próchnicy kwasy w jamie ustnej. Olej kokosowy działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo, wybiela.

Aromatyczna pasta ziołowa: Przygotuj mieszankę (w równych proporcjach) z szałwii, rumianku, melisy oraz kilku goździków. Zmiel je na proszek. Wymieszaj z olejem kokosowym, by powstała pasta. Możesz trzymać suche zioła w słoiczku i za każdym razem używać do mycia zębów po dodaniu na szczoteczkę oleju kokosowego.

Gdzie, poza pastami, kryje się fluor?

Pierwiastek ten w największej ilości występuje w rybach. Jednak jedząc je, na pewno nie przedawkujesz tego mikroelementu. Trochę fluoru jest też w czarnej herbacie, produktach zbożowych i serach podpuszczkowych. Znacznie mniej w mleku i produktach mlecznych, nasionach roślin strączkowych, szpinaku, marchewce, brokułach, sałacie i rzeżusze.

Znajduje się w niektórych lekach. Zawierają go m.in. środki na depresję i nerwicę, np. Prozac (fluor wzmacnia działanie psychotropów); używane w chorobie refluksowej (Prevacid); niektóre antybiotyki. A także preparaty obniżające poziom cholesterolu (Lipitor, Zetia) oraz lek przeciwbólowy Celebrex. Ulotka dołączona do specyfiku informuje o obecności fluoru.

Jest także w wodzie

Na etykietach wód mineralnych zawierających fluorki w ilości powyżej 1,5 mg na litr musi znajdować się informacja o tym. Długie gotowanie wody nie usuwa z niej pierwiastka. Wręcz przeciwnie: powoduje wzrost jego stężenia.

Dobry Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy