Wygraj z rotawirusem

Zachorować może każdy, ale najciężej przechodzą tę infekcję małe dzieci, seniorzy i osoby z obniżoną odpornością. Objawy to osłabienie, gorączka, czasem kaszel, katar, dreszcze, zawroty głowy, ból mięśni, brzucha, utrata apetytu. Najbardziej dokuczliwe są nudności, wymioty i ostra, wodnista biegunka, często o zabarwieniu żółtozielonym. Biegamy do toalety nawet 20 razy na dobę.

W leczeniu najważniejsze jest niedopuszczenie do odwodnienia organizmu. Jak najwięcej pijmy - w małych dawkach (by nie prowokować wymiotów), ale często. Napoje powinny być chłodne, niegazowane, np. woda wysokozmineralizowana i herbaty ziołowe (miętowa, rumiankowa). Zrezygnujmy z kawy i mleka.

Prawidłową florę bakteryjną pomogą odbudować jogurty i kefiry, ale bywa, że nasilają biegunkę. Bezpieczniej stosować probiotyki z apteki. Można przyjmować popularne leki przeciwgorączkowe. Z antybiegunkowymi bądźmy ostrożni: ona w naturalny sposób oczyszcza organizm.

Drogi zarażenia

Infekcja może trwać 2, 3, czasem i 9 dni. Niebezpieczeństwo zarażenia się dużo dłużej, bo wirusy są aktywne nawet do 2 miesięcy po wystąpieniu objawów i kilka dni przed nimi. Zarażamy się drogą pokarmową, jedząc skażone pożywienie lub pijąc wodę gruntową zanieczyszczoną kałem z rotawirusami. Inna droga to używanie sanitariatów, naczyń i przedmiotów, których dotykał chory. I przebywanie w jego pobliżu, gdy on kicha lub kaszle.

By uchronić się przed zarażeniem, należy skrupulatnie dbać o higienę. Starannie myć ręce, używając środków antybakteryjnych, wygotowywać pościel, jeść z oddzielnych naczyń, odkażać urządzenia sanitarne płynami z chlorem, często wietrzyć mieszkanie. Przechorowanie infekcji uodparnia. Ale tylko na zakażenie tą odmianą wirusa, który nas już dopadł. Jego typów jest więcej, możemy więc ponownie zachorować. Warto wzmocnić odporność, m.in. dostarczając sobie witamin (zwłaszcza C), dbając o regularną aktywność fizyczną, sen i wypoczynek.

U dorosłych organizm zwykle sam radzi sobie z infekcją rotawirusową. Dzieci i osoby starsze często potrzebują hospitalizacji. Należy zgłosić się do lekarza, gdy biegunka trwa dłużej niż 5 dni, w kale lub wymiotach widoczna jest krew albo gdy pojawi się gorączka, a chory się nie poci, jego skóra traci elastyczność, a oczy są zapadnięte.

Zdaniem eksperta

dr Michał Szczepanik, lekarz rodzinny: U dorosłych organizm zwykle sam radzi sobie z infekcją rotawirusową. Dzieci i osoby starsze często potrzebują hospitalizacji. Należy zgłosić się do lekarza, gdy biegunka trwa dłużej niż 5 dni, w kale lub wymiotach widoczna jest krew albo gdy pojawi się gorączka, a chory się nie poci, jego skóra traci elastyczność, a oczy są zapadnięte.

Zalecana dieta

W stanie ostrej biegunki należy ograniczyć się do picia. Gdy objawy zaczynają słabnąć, można zacząć jeść kleiki ryżowe, purée ziemniaczane, drobne kasze, kisiel, naturalne jogurty, lekkie zupy na wywarach warzywnych.

Polecana jest marchwianka: ugotować w litrze wody pół kilograma marchwi, zmiksować, posolić.

Posiłki powinny być małe, ale częste. Stopniowo można włączać do diety gotowane mięso, pieczone jabłka i banany, suchary, czerstwe białe pieczywo. Posiłki powinny być lekkostrawne. Należy unikać potraw smażonych, wędzonych, ostrych przypraw, zup ze śmietaną, tłustych produktów, alkoholu. A także brokułów, kalafiorów, roślin strączkowych i kapustnych (wzdymają), pieczywa pełnoziarnistego, kaszy gryczanej, płatków owsianych. Do normalnego menu można wrócić po 2-3 tygodniach.