Reklama

Japoński tatuaż

Podczas koncertu sylwestrowego w TVP na plecach Kasi Kowalskiej będzie można zobaczyć japońskie znaki, które oznaczają słowo "samotność".

Jak się okazuje, spory tatuaż jest zmywalny.

Podczas nagrywania swojego występu piosenkarka wystąpiła w sukni z odkrytymi plecami. Na górnej połowie pleców można było zobaczyć japoński tatuaż.

Ostatnia płyta wokalistki nosi tytuł "Samotna w wielkim mieście" i związany jest z pobytem Kowalskiej w Japonii. Kasia jest wielką fanką filmu "Między słowami" Sophii Coppoli, który był kręcony w stolicy Japonii Tokio.

Właśnie do tytułu albumu, wydanego w połowie września 2004 roku, nawiązuje zmywalny tatuaż.

"To jest napis samotność" - wyjaśnia w "Super Ekspressie" menedżerka wokalistki.

Reklama
INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: samotność | tatuaż
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama