Reklama

Kobiety w Gwardii Szwajcarskiej?

Nowy dowódca Gwardii Szwajcarskiej Daniel Anrig w wywiadzie dla włoskiej telewizji we wtorek nie wykluczył, że w przyszłości będą w niej służyć kobiety.

Tę zaskakującą opinię wyraził w przeddzień przysięgi 32 nowych rekrutów najstarszej i najmniejszej armii świata. Odbędzie się ona w Watykanie zgodnie z rytuałem nie zmieniającym się od 482 lat.

Podkreśla się, że słów dowódcy nie należy traktować jako rychłej zapowiedzi rewolucyjnej zmiany w papieskiej gwardii, w wyniku czego runęłoby kolejne tabu. Ocenia się jednak, że także do Watykanu dociera powoli, przynajmniej w formie deklaracji, "wiatr zmian".

Dokładnie pięć lat temu poprzedni dowódca Gwardii Szwajcarskiej Elmar Maeder oświadczył kategorycznie: "Nigdy żadnej kobiety" - przypomina Ansa. Teraz zaś jego 36-letni następca na pytanie o to, czy możliwe jest, aby w straży przybocznej papieża służyły kobiety, odpowiedział: "To może być możliwe, według mnie". Ale żeby taka zmiana w ogóle nastąpiła - dodaje włoska agencja - nie wystarczy wypowiedź komendanta, lecz potrzebna jest zgoda watykańskiego sekretariatu stanu.

Reklama

Na razie zatem - podsumowuje tę dyskusję - pomysł kobiet w kolorowych mundurach, zaprojektowanych przez Michała Anioła, pozostanie tylko życzeniem.

Sylwia Wysocka

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy