Reklama

Stylistyczna wpadka Amy Winehouse

Tandetna peruka - to tajemnica charakterystycznej fryzury Amy Winehouse.

Kok Amy wygląda na lekko wypłowiały - jest jaśniejszy niż reszta włosów i ma brązowy odcień. Treska wygląda fatalnie nie tylko z powodu źle dobranego koloru, jest też niechlujnie przypięta.

Nie mamy nic przeciwko treskom i perukom - styliści nagminnie wykorzystują je do swoich "magicznych" sztuczek. Tym razem mam do czynienia z "magii owej całkowitym zdemaskowaniem".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy