Reklama

Kolacja na dobry sen

Jeśli chcesz, żeby smyk spokojnie przespał noc, zadbaj o jego wieczorny posiłek. Powinien być sycący, wartościowy, no i oczywiście smaczny.

Sęk w tym, że aby brzdąc mógł bez przeszkód bujać w objęciach Morfeusza, przysmak na dobranoc musi wypełnić jego brzuszek na dłużej, a jednocześnie nie może być zbyt ciężkostrawny. Bo ciężar na żołądku wcale nie pomoże maluchowi spać.

Kolacja powinna stanowić ok. 25 proc. wartości energetycznej codziennego menu. W przypadku bobasa w wieku 6-12 miesięcy oznacza to ok. 175 kcal, a malucha do 3. roku życia - 250 kcal. Z kolei 4-6-latek potrzebuje co wieczór równowartości 350 kcal.

Dietetycy zalecają, by smykowi do 2. roku życia podawać wieczorny posiłek godzinę przed snem, natomiast kilkulatkowi - dwie godziny.

Reklama

Talerzyk bobasa

W pierwszych 6 miesiącach życia maluszki często budzą się w nocy z burczeniem w brzuszku, gdyż ich małe żołądki nie są w stanie pomieścić ilości pokarmu, które zaspokoiłyby głód na całą noc. Szczególnie często brzdąc może wszczynać nocne alarmy ok. 5.-6. miesiąca, gdy zaczyna mieć chętkę na nieco konkretniejsze posiłki niż mleko.

Wtedy najlepszą receptą na spokojną noc jest bardziej niż dotychczas sycąca kolacja. Na tym etapie dobrym pomysłem jest zagęszczenie mleka kleikiem ryżowym lub kukurydzianym albo porcja gotowej kaszki mleczno-ryżowej.

Aby dziecko poznawało różne smaki, na początek do kaszek możesz dodawać musy owocowe (np. jabłkowy, gruszkowy, śliwkowy), w kolejnych miesiącach rozszerzać asortyment kaszek - np. o mannę (po 6. miesiącu), wielozbożową (po 9. miesiącu) czy pszenną (po 9. miesiącu).

Możesz też sięgać po gotowe kaszki z owocami (np. ryżową z brzoskwiniami, gruszkami, mleczno-ryżową z malinami).

Spokojny sen zapewnią brzdącowi również specjalne kaszki na dobranoc i gotowe dania w słoiczkach, skomponowane z myślą o wieczornym posiłku niemowlęcia. Są one bardziej sycące niż przysmaki "na dzień", a niektóre zawierają także dodatek melisy, która działa lekko uspokajająco. Nasza propozycja: Kaszka mleczna z bananami

Umyj banana, odetnij końcówki i obierz go ze skórki. Połowę rozgnieć widelcem. Przygotuj dowolną kaszkę zbożową na mleku modyfikowanym, zgodnie z przepisem podanym na opakowaniu. Do gotowej kaszki przełóż 3-4 łyżeczki owocu i wymieszaj. Możesz dodać także płaską łyżeczkę masła. Po 1. roku

Maluchy w tym wieku jedzą już zwykle zupki z małymi kawałeczkami pokarmów, doskonaląc tym samym umiejętność gryzienia i przełykania.

Dlatego to dobry czas, by oprócz kaszki zaproponować malcowi na kolację także kanapeczkę, np. z gotowaną chudą wędliną czy twarożkiem. Przygotowując taką przekąskę, sięgaj po różne rodzaje pieczywa, np. graham na przemian z białym.

Malcowi po 2. roku możesz zaproponować także razowe. Jeśli brzdąc nie jest uczulony na jajka, 2-3 razy w tygodniu serwuj mu je na kolację pod różnymi postaciami. Lekkostrawna jajecznica na parze czy omlet z musem owocowym mają duże szanse stać się ulubionym daniem dwulatka.

Z kolei 2-, 3-latek może zjeść czasem dla urozmaicenia zestaw złożony z 2 listków cykorii wypełnionych pastą z białego sera i drobno pokrojonej szynki oraz 2 kromeczek bułki z masłem.

Nasza propozycja: Sałatka z kiełkami rzodkiewki

Ugotuj 2 ziemniaki i marchewkę. Obierz warzywa ze skórki i pokrój w drobną kostkę. Ugotuj jajko na twardo i obierz je ze skorupki.

Wybierz ogórka kiszonego średniej wielkości i też go obierz. Wszystkie składniki pokrój w kostkę i wymieszaj.

Z 2 łyżeczek jogurtu naturalnego i 1 płaskiej łyżeczki majonezu przygotuj sos. Polej nim warzywa i na koniec posyp sałatkę posiekanym koperkiem i drobno pokrojonymi kiełkami rzodkiewki.

Podawaj sałatkę z kromką bułki. Do picia możesz zaproponować dziecku ciepłe kakao.

Dla przedszkolaka

Kilkulatek chętnie zje kolację na ciepło, zwłaszcza jeśli obiad w przedszkolu dostaje około godz. 12. Możesz malcowi zrobić np. omlet z groszkiem lub tosty jajeczne (kromki bułki obtocz w surowym jajku, usmaż na patelni, na wierzch połóż po plasterku sera i pomidora, całość trzymaj przez chwilę pod przykryciem, aż ser zrobi się miękki).

To potrawy proste, ale sycące. Jeśli twoje dziecko domaga się na kolację płatków na mleku (o ile malec nie jest uczulony, po 3. roku życia do wyboru masz junior lub krowie 3,2 proc. tłuszczu), dodatkowo zaserwuj mu także kromkę bułki z masłem, plasterkiem wędliny i ogórkiem albo pomidorem.

Po samym mleku z muesli maluchowi mogłoby zaburczeć w brzuchu już koło północy. Głodnemu smykowi możesz przygotować przed snem naleśniki na słodko (posmarowane białym serem ze śmietaną jogurtową i rodzynkami, polane musem owocowym lub np. zmiksowanymi rozmrożonymi truskawkami.

Nasza propozycja: 1. Zapiekanka z makaronu i jabłek

Ugotuj porcję ulubionego makaronu malucha. Obierz dwa duże jabłka, oczyść z gniazd nasiennych i pokrój w cienkie plasterki.

Wsyp do kubka 2 łyżeczki rodzynek do i zalej je wrzątkiem. Pokrojone jabłka przypraw szczyptą cynamonu i cukru waniliowego. Dodaj do nich sparzone rodzynki i wymieszaj z makaronem. Potrawę włóż do żaroodpornego naczynia wysmarowanego tłuszczem.

Zapiekaj pod przykryciem ok. 30-40 minut. Zapiekankę serwuj polaną jogurtem z odrobiną cukru.

2. Grzanki z jabłkami

Lekko opiecz 2 kromki chleba tostowego. Obierz jabłko, usuń gniazda nasienne, pokrój owoc na cienkie plastry.

Kromki chleba posmaruj bardzo cienko masłem, na środku każdej ułóż po dwa krążki jabłka, na nich po plasterku szynki.

Kanapki posyp startym serem i zapiekaj w średnio nagrzanym piekarniku przez 5-8 minut. Grzanki możesz podać z sałatką owocową i herbatką miętową do popicia.

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: posiłek | jabłka | PROPOZYCJA | Kolacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy