Ciąża: Jeść to, na co mamy ochotę?
Wokół tego tematu narosło sporo mitów. Jak jest naprawdę z ciążowymi zachciankami?
Często pokusy na różnego rodzaju śmieciowe przekąski są spowodowane burzą hormonalną. Można temu zapobiec dbając o zbilansowaną dietę.
Nie powinno zabraknąć w niej białka, węglowodanów, składników mineralnych i kwasu foliowego.
Gdy posiłki będą tak skomponowane, nieodparta ochota na szkodliwe smakołyki powinna minąć.
Kobiety w ciąży często borykają się z brakiem żelaza i anemią. Warto badać regularnie poziom tego pierwiastka i dostarczać produktów bogatych w witaminy B12, B9 i B6.
Sięgajmy zatem po kaszę gryczaną, płatki owsiane, mięso z hodowli ekologicznych, groch, fasolę, orzechy brazylijskie, nasiona dyni, słonecznika i sezamu. A co z kiszonymi ogórkami? Śmiało po nie sięgajmy. Nie dość, że zawierają mnóstwo składników mineralnych, to mają sporo witamin C i żelaza.
A co na temat ciążowych zachcianek mówią eksperci?