Zniewalająca Christina Aguilera na Grammy 2024. Co za figura!

Karolina Iwaniuk

Opracowanie Karolina Iwaniuk

Christina Aguilera pojawiła się na rozdaniu nagród Grammy 2024. W gronie zacnych gwiazd to właśnie ona skupiła na sobie uwagę zebranych. Trudno nie zauważyć jej metamorfozy, którą przeszła przez ostatnie miesiące i to właśnie teraz piosenkarka olśniła wszystkich.

Christina Aguilera zachwyciła na gali rozdania nagród Grammy 2024
Christina Aguilera zachwyciła na gali rozdania nagród Grammy 2024 Alberto E. Rodriguez / StringerGetty Images

Christina Aguilera wraca na szczyt?

Christina Aguilera to jedna z największych gwiazd światowej sceny muzycznej. Amerykanka, która cieszy się sławą od momentu wejścia do show-biznesu w latach 90., kiedy była jeszcze dzieckiem.

Przez lata Christina Aguilera wiodła prym na liście przebojów. Z czasem jednak zarówno jej styl muzyczny, jak i wygląd, zaczęły się zmieniać, a to nie zawsze podobało się fanom.

Od 2014 roku gwiazda pojawiała się rzadziej na scenie i w projektach telewizyjnych. Borykała się także z nadwagą. Jednak jakiś czas temu wróciła do show-biznesu mocniejsza i zdecydowanie szczuplejsza.

Od pewnego czasu można było zauważyć, że Christina Aguilera wraca do wyglądu z okresu, gdy jej forma była szczytowa. Udowodniła to właśnie na gali Grammy 2024.

Długie blond włosy, szczupła sylwetka i błękitna sukienka

Tym razem Aguilera nie otrzymywała nagrody, a ją wręczała. Gwiazda popu wręczyła nagrodę za najlepszy album i pojawiła się na scenie w niezwykle olśniewającym wydaniu.

Christina Aguilera wie, jak zrobić wrażenie na innych i skupić tylko na sobie uwagę pośród tylu światowych gwiazd. Piosenkarka weszła na scenę w odchudzonej wersji samej siebie, przypominając o tym, jaką miała sylwetkę, gdy zaczynała swoją karierę w 1999 roku.

Na gali rozdania nagród Grammy 2024 zachwyciła na scenie, wręczając statuetkę
Na gali rozdania nagród Grammy 2024 zachwyciła na scenie, wręczając statuetkę Kevin Winter / StaffGetty Images

Dodatkowo gwiazda wróciła do długich, blond włosów, które także były jej znakiem rozpoznawczym na początku jej muzycznej drogi.

Dodatkowo niezwykle szczupłą sylwetkę diwa podkreśliła minimalistyczną, błękitną sukienką. Do kreacji, która sprawiała wrażenie "drugiej skóry", składającej się z  drapowanego dołu i trenu, Christina Aguilera dobrała biżuterię Bucherer Fine Jewellery z dużymi diamentowymi kolczykami w formie kół.

Zobacz też: 

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas