Remont: Jak zabezpieczyć i posprzątać mieszkanie?

Remont – zmora każdego z nas. Wszechobecny kurz, pył, drażniący zapach klejów i farb to nieodłączna część każdego remontu. Na czas jego trwania najlepiej wyprowadzić się z mieszkania, a przynajmniej ograniczyć liczbę przebywających w nim domowników. Bardzo istotne jest także odpowiednie zabezpieczenie podłóg, mebli czy okien. Dobre przygotowanie mieszkania przed remontem nie tylko ochroni twoje przedmioty, ale też znacznie ułatwi sprzątanie po jego zakończeniu. A to oznacza, że szybciej będziesz się cieszyć efektem upragnionych zmian i odświeżonym mieszkaniem.

Jak uporać się z remontem?
Jak uporać się z remontem? ©123RF/PICSEL

Wynieś cenne i trudne do czyszczenia przedmioty

Zabezpiecz przedmioty
©123RF/PICSEL

Im więcej przedmiotów jesteś w stanie wynieść z mieszkania na czas remontu, tym lepiej. W pierwszej kolejności powinny to być sprzęty elektroniczne, takie jak monitory, telewizory i komputery. Do ich wnętrza może się dostać pył, który uszkadza układy elektroniczne. Warto przenieść też rzeczy, które trudno będzie doprowadzić do porządku, np. książki, obrazy, dywany, lampy z materiałowym kloszem, a także ubrania i buty. Resztę przedmiotów schowaj do szaf.

Zabezpiecz podłogi, meble i okna

Zadbaj o podłogi i okna
©123RF/PICSEL

Przed remontem zakup duże ilości folii malarskiej, tektury i taśmy. Podłogi najlepiej zabezpieczyć grubą folią malarską LDPE, a jeśli prace w mieszkaniu będą intensywne (tzn. obecnych będzie wiele osób, a na podłodze będą leżeć ciężkie sprzęty), koniecznie rozłóż dodatkowo tekturę lub kartony. Dzięki temu uchronisz podłogi przez wgnieceniami i zarysowaniami. Jeżeli nie jesteś w stanie wynieść z mieszkania dywanów, zwiń je w rulon i szczelnie owiń folią. Ściany także można w prosty sposób ochronić przez zabrudzeniem. Na łączeniu ściany z sufitem wystarczy przykleić foliową kurtynę i opuścić ją do podłogi.

Przylegające do malowanej ściany futryny powinno się obkleić taśmą malarską, która uchroni je przed farbą i zaoszczędzi nam mozolnego czyszczenia. Drzwi najlepiej zdjąć i wynieść do innego pomieszczenia. Meble także należy szczelnie owinąć grubszą folią i obkleić dodatkowo taśmą, a następnie zgrupować na środku remontowanego pokoju. Okna (ramy i szyby) warto zabezpieczyć specjalną folią siedmiodniową. Jest ona bardziej trwała na promienie UV, co jest szczególnie ważne wiosną i latem. Jeśli remontujemy tylko jeden pokój, warto oddzielić go od reszty mieszkania specjalną kurtyną z zamkiem, która uchroni pozostałe pomieszczenia od kurzu. Przymocowuje się ją do futryny.

Jak szybko posprzątać po remoncie?

Posprzątaj po remoncie
©123RF/PICSEL

Kiedy szczęśliwie dobrniemy do końca remontu, oczami wyobraźni widzimy już odnowione wnętrze, które będziemy mogli na nowo urządzić. Wcześniej musimy jednak posprzątać każdy zakamarek z pyłu i kurzu. Bez tego efekt nie będzie tak imponujący. Jak szybko uporać się z bałaganem po remoncie? Na dobry początek powinniśmy się zaopatrzyć w odkurzacz, ściereczki, wiadro z mopem, a także płyny do mycia okien i podłóg. Jeśli musimy uprzątnąć gruz, zbierzmy go za pomocą szufelki. Następnie możemy odkurzyć wszystkie powierzchnie z kurzu i pyłu. Zaczynamy od góry, czyli lamp, okien, parapetów, grzejników oraz mebli (także wewnątrz) i kończymy na podłogach.

Po tym etapie możemy rozpocząć sprzątanie na mokro. Korzystając z chłonnych szmatek i gąbek, musimy przetrzeć wszystkie zabrudzone powierzchnie, a zakurzone lampy i inne przedmioty najlepiej umyć pod bieżącą wodą i wytrzeć do sucha. Niewielkie zabrudzenia farbą (np. na futrynach czy gniazdkach) usuwamy wilgotną ściereczką lub, jeśli to nie pomoże, odrobiną rozpuszczalnika (należy to robić bardzo ostrożnie, żeby nie uszkodzić powierzchni). Na zakończenie należy starannie umyć podłogę – przy dużych zabrudzeniach najprawdopodobniej trzeba będzie tę czynność powtórzyć kilka razy. Kiedy już się z tym uporamy, przed nami najlepsze, czyli nowa aranżacja i dekorowanie wyremontowanej przestrzeni!

Zobacz także: Kredyt na remont

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas