Trendy w nowoczesnych wnętrzach

W nowoczesnym wnętrzarstwie ścierają się dwie tendencje: wystrój w jednej kolorystyce albo całkowite szaleństwo barw, mozaiki lub zwierzęce motywy. Jedno jest pewne: wymagany jest plastyczny efekt.

Motywy zwierzęce to wciąż gorący trend, po który sięga wielu architektów wnętrz
Motywy zwierzęce to wciąż gorący trend, po który sięga wielu architektów wnętrz123RF/PICSEL

Po pierwsze: szarość. Wystrój pomieszczeń dziennych, utrzymany w różnych odcieniach tego koloru to jeden z najbardziej pożądanych efektów wnętrzarskich. Sprawiające wrażenie surowego, wnętrze można ożywić dzięki różnorodnym fakturom. Gruby, tłoczony wzór na kanapie, fakturowe zasłony, do tego niektóre elementy wyposażenia wyglądające, jakby stworzone zostały z kamieni.

Do tego obowiązkowo meble z bielonego drewna, ściany w kolorze piaskowym, co zneutralizuje wystrój. Okazuje się, że, szare może być miękkie i przytulne za sprawą materiałów: bawełna, len, wełna - dla stworzenia subtelnych perłowych i matowych tekstur.Jeśli wiemy, że w surowym, szarym wnętrzu nie poczujemy się dobrze, wybierzmy kolorowy trend mozaiki. Efekt połamanych płytek, zestawionych na nowo - z takim deseniem znajdziemy wszystko, od płytek terakotowych po tapetę. Duże mozaiki na dywanie lub nawet lastryko na podłodze - to będzie jak najbardziej trendy.

Kolejny, mocno widoczny trend to biel, ale z efektem 3D. Jeśli chcemy urządzić pokój w bieli, trzeba pomyśleć, by ta biel nie była płaska, a załamywała się na różnych kształtach. Półokrągłe, białe płytki, wmontowane na ścianie niczym łuski ryby; stylizowana, biała rama od obrazu "wychodząca" ze ściany, stylowe sztukaterie - to wszystko obroni się w nowoczesnych wnętrzach. Producenci płytek już rozpoznali ten trend, o czym świadczy oferta międzynarodowego salonu płytek w Bolonii.

Dzikość - to trend dla tych, którzy lubią poszaleć we wnętrzach. Dzikie motywy na nadrukach wciąż inspirują projektantów wnętrz. Pantery, lamparty, gepardy i dzikie koty wciąż maja się dobrze na kanapach i fotelach. Te motywy też odnajdziemy na tapetach  i dywanach. Tu jednak trzeba uważać, by nie przesadzić z ilością deseni.

Na kolorystyczne szaleństwo pozwala też trend "zadymiony". To efekt przenikania się barw - od najbardziej intensywnego po coraz jaśniejszy, rozrzedzony kolor. Takie efekty chętnie są wykorzystywane zarówno w malowaniu ścian jak i w zdobieniu domowych przedmiotów. Wrażenie? Jakby kolorowy dym opanował pokój. (PAP Life)

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas