Zaburzenia miesiączkowania. Kiedy są groźne?
Zbyt obfite, bardzo skąpe albo takie, których… nie ma. Sprawdź, dlaczego regularne i umiarkowane krwawienia są tak ważne dla twojego zdrowia, i co powinno cię zaniepokoić.
Podczas każdej miesiączki kobieta traci od dwóch do sześciu stołowych łyżek krwi. Oczywiście to tylko szacunki - część regularnie miesiączkujących kobiet traci podczas okresu więcej krwi. Kiedy więc można mówić o zbyt obfitych miesiączkach?
80 mililitrów to za dużo
Część specjalistów jest zdania, że jeśli kobieta traci ponad 80 mililitrów krwi (mniej niż połowa standardowej szklanki) - można w jej przypadku mówić o zbyt obfitych miesiączkach. Nie ma dokładnych badań, które mogłyby potwierdzić diagnozę (można jedynie zbadać poziom hemoglobiny przed okresem i zaraz po nim), jednak wnioski można wyciągnąć na podstawie liczby zużytych podpasek lub tamponów.
Jeżeli podczas krwawienia zużywasz 4-6 podpasek o standardowej chłonności, nie powinnaś mieć powodów do zmartwienia. Jeśli potrzebujesz ich więcej, musisz stosować równocześnie tampon i bardzo chłonne podpaski, a nawet sięgać po środki takie jak wata czy pieluchy dla dorosłych, powinnaś skontaktować się z lekarzem.
Zbyt obfite krwawienie znacząco obniża komfort życia: nie można nosić jasnych i zbyt dopasowanych spodni czy spódnic, za długo przebywać w tej samej pozycji, uprawiać większości sportów (np. biegania, pływania). Nadmierna utrata krwi prowadzi też do osłabienia organizmu i anemii.
Jakie są przyczyny?
Na wyjątkowo obfite miesiączki skarżą się najczęściej młode kobiety i panie wchodzące w okres menstruacji - co ma, oczywiście, związek z poziomem hormonów. Co jeszcze może powodować nadmierne krwawienie? Lista jest długa. Do najczęstszych przyczyn zalicza się: zespół policystycznych jajników, endometriozę, choroby tarczycy, guzy wydzielające hormony, stosowanie wewnątrzmacicznych wkładek antykoncepcyjnych oraz nowotwory.
Ustalenie przyczyny zbyt obfitych krwawień jest ważne, ponieważ zbyt obfita miesiączka może być jedynie jednym z objawów poważniejszej choroby. Jeżeli zaś przyczyną są zaburzenia hormonalne często wystarczy stosowanie tabletek antykoncepcyjnych zawierających naturalny estrogen, które znacząco ograniczają krwawienia.
Jeden tampon to za mało
Jeżeli 80 mililitrów to za dużo, kiedy możemy mówić o miesiączkach zbyt skąpych? Tutaj również lekarze nie ustalili konkretnego minimum i należy polegać na obserwacjach kobiety. Jeśli nawet pierwszego, teoretycznie najobfitszego dnia miesiączki wystarcza ci jedna podpaska lub tampon (należy pamiętać, że niezależnie od ilości krwi, środki higieniczne należy wymieniać co 3-4godziny, aby zapobiec pojawieniu się przykrego zapachu) - powinnaś zgłosić się do lekarza. Część kobiet zwleka z wizytą, ponieważ sądzą, że niewielkie krwawienie jest po prostu... wygodne.
Rzeczywiście, krótka i mało obfita menstruacja jest mniej kłopotliwa (nie zmusza do zmiany trybu życia, ubierania się, brania zwolnień z pracy), ale nie należy zapominać o tym, że może być przyczyną choroby. Jakiej? Lista jest, podobnie jak w przypadku miesiączek zbyt obfitych, całkiem długa. Panie skarżące się na zbyt skąpe miesiączki mogą nie mieć dostatecznie wykształconej błony śluzowej macicy lub jajników lub chorować na zespół policystycznych jajników.
Na obfitość miesiączek ma też wpływ stosowanie antykoncepcji hormonalnej (panie przyjmującego pigułki lub mające wkładkę domaciczną najczęściej mają skąpe okresy). Nie bez znaczenia jest też styl życia: mało snu, stres i radykalna dieta również mogą być przyczyną zmniejszenia krwawienia, a nawet mogą prowadzić do jego całkowitego ustania.
Kiedy krwawienia nie ma wcale
Nieprawidłowe odżywianie i chroniczny stres to niejedyne przyczyny zaniku miesiączki. Jej brak powinien zawsze niepokoić i skłonić do szybkiej konsultacji lekarskiej, ponieważ przyczynami mogą być, prócz wspominanych już chorób tarczycy i zespołu policystycznych jajników, także przedwczesne klimakterium (wygasanie czynności jajników), a nawet guzy jajników.
Wszelkie zaburzenia miesiączkowania, niezależnie od tego, czy łączą się z nadmiernych krwawieniem (czasem przypominającym krwotoki) czy jego brakiem, powinny być konsultowane i diagnozowane w gabinecie ginekologicznym. Prócz rutynowych badań, takich jak oznaczenie poziomu hormonów (płciowych i produkowanych przez tarczycę), lekarz może zlecić wykonanie badań specjalistycznych, które mogą, niejako przy okazji, pomóc w wykryciu innych nieprawidłowości.
Choć na regularność cyklu i obfitość krwawień szczególną uwagę powinny zwracać kobiety chcące zajść w ciążę, każda z nas powinna prowadzić notes, w którym oznaczane będą dni menstruacji - aby na bieżąco obserwować swój organizm.
