Co zrobić, by tusz do rzęs przestał się rozmazywać? To prostsze niż myślisz

Pięknie podkreśla oczy, nadaje spojrzeniu głębi. Tusz do rzęs nie bez powodu należy do ulubionych kosmetyków kobiet. Co jednak zrobić, gdy się rozmazuje?

Poznaj niezawodne triki na rozmazujący się tusz do rzęs.
Poznaj niezawodne triki na rozmazujący się tusz do rzęs.Getty Images

Czarne plamy na górnej czy dolnej powiece po nałożeniu tuszu do rzęs to zmora wielu kobiet. Na szczęście istnieją sprawdzone sposoby, by temu zaradzić.

Tusz się rozmazuje. Co robić?

Aby tusz się nie rozmazywał, przed wykonaniem makijażu warto zmatowić okolice oczu za pomocą bibułki matującej.

Kosmetyk najczęściej rozmazuje się w tłustych miejscach, a ten prosty zabieg sprawi, że tusz pozostanie tam, gdzie powinien.

Po umalowaniu rzęs też warto ponownie sięgnąć po bibułkę matującą - bardzo prawdopodobne, że za pomocą gąbeczki czy pędzelka przeniosłaś tłuszcz na powiekę. Pomocne może być również nakładanie na powieki bazy pod makijaż.

Kolejnym sposobem jest stosowanie bazy pod tusz do rzęs, która uchroni tusz od rozmazywania, blaknięcia czy zbijania w grudki.

Tusz godny polecenia

Jeśli zależy nam na tym, aby tusz do rzęs się nie rozmazywał, zwracajmy uwagę na sam kosmetyk. Przed zakupem warto sprawdzić, jakie kosmetyk danej marki ma opinie w internecie. Tutaj warto zwrócić uwagę m.in. na składniki zawarte w tuszu.

Istotna jest również kontrola terminu ważności. Maskary można używać przez 3-4 miesiące od otwarcia. Później kosmetyk będzie się łatwiej rozmazywał i obsypywał.

Tusz do zadań specjalnych

Jeśli powyższe sposoby zawodzą, warto sięgnąć po kosmetyk do zadań specjalnych. Takim z pewnością jest wodoodporny tusz, który zda egzamin w różnych sytuacjach. Jest niezwykle trwały, dzięki czemu makijaż oczu będzie wyglądać idealnie nawet po kilkunastu godzinach.

Ma on bardziej obciążającą formułę niż tradycyjny tusz, dlatego stosujmy go na specjalne okazje czy w okresie wakacyjnym.

***

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas