Aby głowa nie bolała...
Czujesz, że zbliża się atak migreny? Postaraj się go powstrzymać.
Jednym zdarza się co jakiś czas, innym bardzo często. Lepiej jej zapobiegać i starać się, aby pojawiała się jak najrzadziej. Podpowiemy, co ci pomoże.
Zły sen jest bowiem wyzwalaczem migreny, a niewłaściwe nawyki prowokują ataki - ostrzega prof. Jason B. Rosenberg, z Johns Hopkins Bayview Medical Center (USA). Wstawaj i kładź się o tej samej porze w ciemnym i cichym pokoju. W łóżku nie czytaj, nie oglądaj TV, nie słuchaj muzyki. Unikaj dużych posiłków. Nawyki te regulują rytm dobowy i zapobiegają bólom.
W czasopiśmie "Cephalalgia" porównano sposoby profilaktyki migreny. Okazało się, że aerobik jest tak skuteczny jak leki. Najlepiej 3 razy w tygodniu po 40 minut. Uwalnia on tzw. endorfiny (hormony szczęścia) i zwiększa ilość tlenu, co hamuje dolegliwości.
Z badań opublikowanych w "European Journal of Neurology" wynika, że leczenie migreny wspomaga ryboflawina (witamina B2), zażywana w dawce 400 mg dziennie. Znajduje się ona też w mleku, mięsie, jajach, orzechach, zielonych warzywach.
Robert Cowan, profesor neurologii klinicznej w Stanford School of Medicine, twierdzi, że migrenę powoduje brak magnezu. Warto więc zażywać ten pierwiastek, aby ją uprzedzić.
One też zatrzymują ból. Kiedy więc nadchodzi, rób gorące lub zimne okłady na głowę, szyję lub weź ciepły prysznic. Złagodzisz napięcie mięśni, co da efekt przeciwbólowy.
Gdy jesteś głodna, spada ilość cukru i zaczyna się migrena. Zjedz wtedy orzechy i owoce. I unikaj nudy i stresu, które jej sprzyjają. A gdy nic nie pomaga, szybko zażyj lek przeciwmigrenowy (na receptę, np. z grupy tryptanów), dzięki czemu zatrzymasz atak.