Meghan Markle i książę Harry pojawili się razem publicznie. Uwagę zwraca ich zachowanie

Karolina Iwaniuk

Opracowanie Karolina Iwaniuk

Meghan Markle i książę Harry po tygodniach spekulacji o ich rozstaniu, pojawili się razem na sportowej imprezie w Niemczech. Wszystkie oczy były zwrócone na parę, a specjaliści już analizują ich zachowanie i mowę ciała. Czy faktycznie między małżonkami wszystko jest tak, jak powinno być?

Meghan Markle i książę Harry ucięli spekulacje o kryzysie w ich związku?
Meghan Markle i książę Harry ucięli spekulacje o kryzysie w ich związku? Jordan Pettitt - PA Images / ContributorGetty Images

Wyczekana obecność Meghan Markle na Invictus Games

Plotki o rzekomym rozstaniu Meghan Markle i księcia Harry'ego nieco cichną po tym, jak pojawiła się informacja o tym, że para szuka nowego, wspólnego domu.

By uciąć wszelkie plotki o kryzysie w ich związku Meghan Markle i książę Harry pojawili się w Düsseldorfie podczas Invictus Games, czyli na międzynarodowych wielodyscyplinarnych zawodach sportowych, które zostały stworzone przez księcia Harry'ego, a które są skierowane do żołnierzy i weteranów wojennych rannych w misjach w kraju i poza jego granicami.

Książę Harry zawsze pojawia się podczas tych zawodów, a odkąd Meghan Markle została jego żoną, także uczestniczy w tym wydarzeniu. W tym roku nie mogło być inaczej.

Zachowanie Meghan Markle i księcia Harry'ego. O czym świadczy ich mowa ciała?

Znakiem rozpoznawczym pary od niemal samego początku było ich publiczne okazywanie sobie czułości - trzymanie się za ręce, głaskanie po plecach i czułe spojrzenia.

Tym razem także tego nie zabrakło. Książę Harry i Meghan Markle niezmiennie trzymali się za ręce, rozmawiali ze sobą, szepcząc sobie do ucha.

Uwagę obserwujących i komentujących ich zachowanie przykuła jednak jedna sytuacja, w której to Meghan miała być niezadowolona z zachowania Harry'ego.

Tiktokerka prowadząca konto Lady Amber Alexander omówiła nagranie, na którym Meghan Markle miała ciągnąć za rękę męża, a ten wyrywając dłoń, sprzeciwił się żonie i poszedł zabrać pachołek, który stał na środku sali i przeszkadzał uczestnikom wydarzenia.

Meghan miała mieć niezadowolenie z powodu niesubordynacji męża wręcz wymalowane na twarzy. Czy faktycznie tak było?

Meghan i Harry, Kate i William oraz inni "royalsi" w katedrze św. Pawła © 2022 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas