Katarzyna Zdanowicz relacjonuje pobyt w Paryżu. Zdjęcia zachwyciły internautów
Katarzyna Zdanowicz od kilku dni przebywa w Paryżu, a w mediach społecznościowych nie brakuje relacji z zagranicznego wyjazdu. Dziennikarka tym razem opublikowała serię zdjęć ze zwiedzania miasta. Internauci nie potrafili przejść wobec nich obojętnie.
Katarzyna Zdanowicz zwiedza Paryż
Katarzyna Zdanowicz aktywnie działa w mediach społecznościowych. Jej instagramowy profil obserwuje już ponad 65 tys. osób, a więc nic dziwnego, że stara się regularnie publikować nowe posty.
Dziennikarka od lat cieszy się sympatią widzów, a jej popularność nie maleje. Obecnie jest związana z "Wydarzeniami" Polsatu. Oprócz tego w Interii prowadzi podcast "Zdanowicz. Pomiędzy wersami", a także jest autorką książki "Zawsze mówi, że wróci".
Dziennikarka na Instagramie chętnie pokazuje, jak wygląda jej codzienność, dzieli się zdjęciami z pracy oraz wyjazdów. Tym razem na jej profilu królują kadry ze stolicy Francji. Jak zwykle sporą uwagę przyciągają jej stylizacje. Katarzyna Zdanowicz zachwyciła m.in. kurtką w panterkę, która jest hitem tego sezonu.
Katarzyna Zdanowicz zachwyciła zdjęciami z Paryża
Katarzyna Zdanowicz niemal pod wszystkimi postami jest zasypywana komplementami. Tak też jest pod zdjęciami z Paryża. Internautów zachwyciło m.in. ujęcie z hotelowego pokoju. Wręcz nie mogli oderwać wzroku od uśmiechniętej dziennikarki. "Piękna kobieta w pięknym mieście" - napisała pod postem Ania Wyszkoni.
Nie zabrakło również kadrów z paryskich ulic, które dziennikarka opatrzyła krótkim opisem. "W kolorze czy bez zawsze jest tu klimat..." - czytamy na Instagramie.
Katarzyna Zdanowicz opublikowała m.in. ujęcie syna, a także kilka swoich zdjęć, od których internauci nie mogli oderwać wzroku. Dziennikarka zapozowała w turkusowym swetrze, na który zarzuciła czarny płaszczyk. Prosta, jesienna stylizacja wręcz zrobiła furorę. Jak zwykle na reakcje fanów nie trzeba było długo czekać. Nie kryli, że wygląda po prostu zjawiskowo. "Pięknie wyglądasz", "Wow", "Piękne zdjęcie" - pisali pod postem.
***
