Zjadają szkodniki na kilogramy. Zaproś pożyteczne ptaki do ogrodu
Opracowanie Joanna Leśniak
Ogród bez ptaków byłby niekompletny i wyjątkowo ponury. Swoim śpiewem uprzyjemniają czas spędzany na świeżym powietrzu, a obserwacja ich zwyczajów przynosi sporą frajdę – nie tylko najmłodszym. Co jeszcze istotniejsze, ptaki to dla ogrodników naturalni sprzymierzeńcy w walce ze szkodnikami. Stwórz dla nich dogodne warunki, a podczas trwania sezonu będą pozbywać się intruzów na kilogramy.
Spis treści:
Naturalni wrogowie szkodników
Wiele dobrego można usłyszeć na temat jeży czy biedronek w kontekście pożytecznych stworzeń w ogrodzie. Tym razem jednak skupimy się na skrzydlatych pomocnikach ogrodników, którzy w naturalny sposób będą wspierać walkę ze szkodnikami. Oto pomoc na wagę złota, ponieważ wszechobecne owady czy mięczaki są w stanie szybko się rozmnażać i w zadziwiającym tempie rujnować kwiaty ozdobne oraz rośliny uprawne.
W takiej sytuacji niejednokrotnie jedynym wyjściem wydaje się sięgnięcie po chemiczne preparaty. Może i są skuteczne, ale nie pozostają bez negatywnego wpływu na środowisko. Ich częste stosowanie może doprowadzić do uodpornienia się intruzów na ich skład, co z kolei prowadzi do błędnego koła, w którym sukcesywnie zwiększamy ilość i częstotliwość chemicznych środków.
Tymczasem dużo lepszym pomysłem jest skorzystanie z pomocy naturalnych wrogów szkodników. Mianem tym określić możemy wiele gatunków ptaków, które nie stronią od przebywania w na terenie ogrodów.
Sikorka jako przodowniczka pracy w ogrodzie
Niech nie zwiedzie cię jej mały rozmiar. Niepozorna sikorka bogatka jest w stanie w ciągu jednego dnia zjeść tyle owadów, poczwarek i larw, ile sama waży. Liczba zjedzonych szkodników może dojść nawet do 200. Największym apetytem ptaki cechują się zwłaszcza w sezonie lęgowym. W przypadku sikorek przypada on zwykle na okres od maja do lipca.
Nie próżnują. Liczba wysiadywanych jaj w ich przypadku jest duża i wynosi od sześciu do nawet czternastu sztuk. Tak liczna ptasia rodzina wymaga dostarczania dużych ilości pożywienia. Wylicza się, że przez całe lato dorosłe osobniki wraz z potomstwem są w stanie zmniejszyć populację szkodników w ogrodach o liczbę odpowiadającą 70 kilogramom. Gdy lato minie, ptaki nie przestają być dla nas wsparciem. Pomagają dbać o dobrą kondycję drzew, wyszukując w ich gałęziach i pniach larw oraz jajeczek szkodników.
Spójrz na szpaka przychylniej
Szpaki bywają problematyczne, ponieważ jak magnes przyciągają je krzewy i drzewa owocowe. Ptaki częstują się nimi bez pytania, lecz warto ochronić rośliny specjalną siatką, a szpaki powitać w ogrodach z otwartymi ramionami.
Żywią się bowiem szkodnikami, które inne gatunki ptaków raczej omijają. W menu szpaków lądują włochate gąsienice, stonki i ślimaki.
Jerzyki jako pogromcy komarów
To kolejny przykład ptaka o niewielkim rozmiarze, ale dużych możliwościach w kwestii naturalnego zwalczania szkodników w ogrodzie. Szacuje się, że jeden osobnik w ciągu doby jest w stanie zjeść nawet 20 tysięcy drobnych owadów. Jerzyki zwyczajne określa się mianem pogromców komarów i meszek, czyli intruzów, które są w stanie bardzo uprzykrzać życie. Zjadają również chrząszcze i muchówki.
Jak przyciągnąć pożyteczne ptaki do ogrodu?
Lista skrzydlatych sprzymierzeńców może być naprawdę długa. Podobny apetyt do sikorek wykazują pleszki. Z radością powinniśmy powitać również:
- wróble,
- kowaliki,
- muchołówki,
- pliszki siwe,
- mazurki.
By jednak chciały jak najczęściej zaglądać na nasz teren, należy stworzyć do tego odpowiednie warunki. Dobrym pomysłem jest budowa budek lęgowych. Dobrze jest znaleźć miejsce w ogrodzie na uprawę drzew i krzewów, w których ptaki będą mogły budować zaciszne schronienia — cierniste i mocno zagęszczające się krzewy wiodą tu prym.
Warto wziąć pod uwagę sadzenie roślin, które będą stanowić dla pożytecznych ptaków dodatkowe źródło pożywienia. Należą do nich m.in. dzika róża, berberys, ligustr, aronia oraz głóg. Zwłaszcza podczas upalnych okresów umieśćmy w ogrodzie poidełko z wodą, aby ptaki mogły ugasić pragnienie.
