Kiedy o tym rozmawiać?

Moment, gdy rozpoczynacie stosunek seksualny nie jest na pewno odpowiednią porą na to, aby porozmawiać o antykoncepcji.

Z rozmową o antykoncepcji nie zwlekajcie do ostatniej chwili
Z rozmową o antykoncepcji nie zwlekajcie do ostatniej chwiliINTERIA.PL

Jeśli będziecie czekać do ostatniej chwili, ryzykujecie, że sytuacja zrobi się co najmniej niezręczna. Partner może poczuć się oszukany, urażony albo odczuje brak zaufania z Twojej strony. Najlepszą porą na rozpoczęcie rozmowy na temat wyboru metody antykoncepcji jest moment, gdy już zaczynacie myśleć o wspólnym życiu seksualnym. To będzie bowiem świadczyć o waszej odpowiedzialności i świadomości konsekwencji intymnych stosunków.

Nawet niedoświadczona seksualnie para powinna zdobyć się na to, aby szczerze powiedzieć sobie o swoich oczekiwaniach i obawach w tej kwestii. To dobry moment, aby wyznać, że mamy wątpliwości związane ze skutkami stosowania określonych środków antykoncpecyjnych, przekonaniami religijnymi czy wreszcie upodobaniami. Niektórzy rozmawiają przy takiej okazji również o finansowych obciążeniach. Mężczyzna może na przykład zaproponować, że będzie dokładał się do comiesięcznych wydatków na tabletki antykoncepcyjne. Trzeba być przygotowanym na to, że partner(-ka) nie zaakceptuje naszego wyboru metody antykoncepcyjnej. Mężczyzna na przykład będzie przeciwny stosowaniu prezerwatyw, tłumacząc to osłabieniem miłosnych doznań lub "ztechnicyzowaniem" samego aktu. Kobieta będzie miała opory przed zażywaniem tabletek, obawiając się, że po nich przytyje, albo będzie źle się czuć. Decyzję partnera trzeba uszanować i spróbować znaleźć jakiś kompromis. Zmuszanie do preferowanej antykoncepcji nie ma najmniejszego sensu.

W przypadku kontaktów sporadycznych, z okazjonalnie poznanym partnerem czy partnerką mężczyzna powinien zapytać kobietę, czy skutecznie się zabezpieczyła. Jeśli zaprzeczy, może zaproponować zastosowanie prezerwatywy. Coraz częściej prezerwatywy mają przy sobie również kobiety i wynika to nie tylko z braku zaufania do mężczyzn i lęku przed niechcianą ciążą, ale także z troski o swoje zdrowie. Używanie prezerwatyw chroni bowiem bardziej kobietę przed infekcjami i chorobami, gdyż łatwiej przechodzą one z mężczyzny na kobietę. Dlatego nawet wtedy, gdy kobieta zabezpiecza się w inny sposób przed ciążą, powinna nakłonić mężczyznę do założenia prezerwatywy.

A Ty którą metodę antykoncepcji stosujesz? Wybrałaś ją sama czy w porozumieniu z partnerem? Kiedy rozmawialiście o tym, jak zabezpieczać się przed ciążą?

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas