Szkodliwe piękno
Niektóre produkty przeznaczone do pielęgnacji, które mają sprawiać, by kobiece ciała olśniewały, mogą w istocie przynieść więcej szkody niż pożytku. To najnowsza rewelacja ekspertów.
Najmniej uciążliwa jest alergiczna reakcja organizmu na niektóre kosmetyki. Zaczerwienienie, podrażnienie skóry spowoduje, że po prostu zrezygnujemy z używania określonego kosmetyku. Jednak niektóre żele pod prysznic, cienie do powiek, pomadki do ust i mydła mają związek z występowaniem raka, zmian hormonalnych, zwiększonego ryzyka poronienia i poważnych reakcji alergicznych.
Fenoxyetanol, lanolina i inne środki konserwujące, będące w składzie tuszu do rzęs, kremów nawilżających, pomadek do ust to te, których należy się wystrzegać. Na szczęście rynek obfituje w wielorakie produkty różniące się składem chemicznym.
Jeśli używasz kosmetyków nie zawierających powyższych składników możesz - jak na razie - spać spokojnie.
Inne zapewnienie pochodzi też ze strony samych koncernów kosmetycznych, wg których produkcja kosmetyków odbywa się wg ściśle określonych limitów.