Reklama

Przesilenie wiosenne: czym jest i jak sobie z nim radzić?

Odczuwasz nadmierne zmęczenie, problemy ze skupieniem uwagi i koncentracją, senność, bóle głowy i rozdrażnienie? Gdy kończy się zima, a rozpoczyna wiosna wiele osób narzeka na podobne dolegliwości. Tak objawia się przesilenie wiosenne. Co jeść, gdy wczesną wiosną dopada nas złe samopoczucie? Jak przetrwać przesilenie wiosenne?

Co to jest przesilenie wiosenne?

Syndrom zmęczenia wiosennego, bo taką nazwą określa się przesilenie wiosenne w medycynie to nic innego, jak złe samopoczucie i zmęczenie, które odczuwamy, gdy na zewnątrz temperatura nagle zaczyna wzrastać. W Polsce obecnie okres przejściowy trwa niezwykle krótko - pogoda zmienia się bardzo dynamicznie. Nasz organizm na ogół potrzebuje kilku dni, by przystosować się do zachodzących w przyrodzie zmian i "przestawić" na leni tryb. Nagłe skoki temperatury z reguły mu nie służą.

W okresie przejściowym możemy odczuwać objawy, które - chociaż nie są groźne - utrudniają nam codzienne funkcjonowanie i sprawiają, że nie możemy w pełni cieszyć się z nadejścia wiosny. Jak rozpoznać syndrom zmęczenia wiosennego?

Reklama

Zobacz również: Tak wysokiego ciśnienia nie było od 16 lat! Oto możliwe skutki

Przesilenie wiosenne: objawy

Objawy przesilenia wiosennego powodują, że trudno jest nam cieszyć się z wiosennej, słonecznej pogody. Do najbardziej powszechnych należą:

  • bóle głowy,
  • zawroty głowy,
  • bóle mięśni,
  • nadmierna senność
  • problemy ze skupieniem i koncentracją.

Osoby borykające się z przesileniem wiosennym mogą także odczuwać gorsze samopoczucie, a więc:

  • przygnębienie i poczucie rezygnacji,
  • rozdrażnienie,
  • wewnętrzny niepokój.

Syndrom zmęczenia wiosennego może wpłynąć także na nasz wygląd. Do zewnętrznych objawów przesilenia wiosennego zalicza się:

  • wypadanie włosów,   
  • nadmierną suchość skóry,     
  • podkrążone oczy.

Przesilenie wiosenne: kiedy występuje?

Przesilenie wiosenne może wystąpić od początku marca aż do końca kwietnia. Oczywiście nie wszyscy odczuwają spadek samopoczucia dokładnie w tym samym czasie. Większość osób narzeka na nieprzyjemne objawy tuż po nadejściu kalendarzowej wiosny.  Wówczas aura zmienia  się najbardziej dynamicznie.

Przesilenie wiosenne nie trwa długo. Uciążliwe objawy stopniowo ustępują. Na ogół po kilku lub kilkunastu dniach bóle głowy i mięśni, znikają. Nieco dłużej możemy borykać się z dolegliwościami takimi jak wypadanie włosów. Warto wówczas pamiętać o zdrowej, zbilansowanej diecie. Niedobór składników odżywczych oraz brak ruchu również często są przyczynami złego samopoczucia. Wiosną należy zadbać również o suplementację.

Jeśli dokuczliwe objawy mimo ustabilizowania pogody nie ustępują, warto skonsultować się ze specjalistą!

Co na przesilenie wiosenne? Dieta jest ważna!

Uciążliwe objawy przesilenia wiosennego powinny ustąpić wraz z unormowaniem się warunków pogodowych. Proces ten można jednak przyśpieszyć, dbając o dietę oraz odpowiednie nawodnienie organizmu. Na spadek nastroju bardzo dobrze działa także aktywność fizyczna na świeżym powietrzu. Spacer czy jogging to doskonały pomysł na popołudniowy relaks wczesną wiosną!

Co powinna zawierać dieta na przesilenie wiosenne? Przede wszystkim produkty nieprzetworzone, bogate w witaminy, mikro- i makro- elementy. Sezonowe owoce i warzywa to podstawa! Nie powinniśmy zapominać o nich zwłaszcza w okresie przejściowym. 

Jeśli odczuwamy objawy przesilenia wiosennego, potrawy dobrze jest uzupełniać pestkami dyni i nasionami słonecznika oraz orzechami i migdałami. To dodatkowa porcja cennych substancji odżywczych!

W okresie przejściowym nie możemy zapominać także o odpowiednim nawodnieniu. Woda wspomaga proces oczyszczania organizmu!

***
Zobacz również:

Jak poradzić sobie z wiosennym zmęczeniem

Pełnia księżyca wpływa na nasz organizm. Jakie są powody?

Od 2023 roku czas letni na stałe. Senat zatwierdził ustawę

Zmiana czasu na letni 2022. Kiedy przestawiamy zegarki?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przesilenie wiosenne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy