On jest dobry czy zły? - pytała moja córka, gdy była mała i oglądała film albo czytałam jej książkę. Zawsze chciała to wiedzieć, gdy pojawiał się nowy bohater. A ja na mocy swojego autorytetu orzekałam, co czarne, a co białe. W przypadku bajek czy westernów nie było to trudne. W życiu wszystko jest bardziej skomplikowane.