Reklama

Smacznych, rodzinnych świąt!

Eksperymentujmy na Boże Narodzenie w kuchni, ale nie zmieniajmy karpia na łososia - apeluje gość studia KOBIETA.INTERIA.PL, znana warszawska restauratorka Agnieszka Kręglicka, z którą rozmawialiśmy o świątecznych kulinarnych tradycjach.

INTERIA.PL: Jak wygląda wigilijny stół w Pani domu? Potrawy są tradycyjne, czy pozwala sobie Pani na odrobinę kulinarnego szaleństwa?

Jeśli chodzi o jakieś zmiany w tradycyjnym menu, to od czasu do czasu zdarza mi się coś zmienić. W pewnym momencie wigilijnego karpia zaczęłam smażyć nie na oleju, a na sklarowanym maśle - to było moje wielkie odkrycie kulinarne i bardzo wszystkim polecam. Karp wtedy smakuje zupełnie inaczej - cudownie, orzechowo, maślano, absolutnie fantastycznie.

Należy więc wrzucić do garnka kostkę masła, na małym ogniu powolutku rozpuścić to masło, wyrzucić tę całą piankę, która się zbiera na wierzchu i na takim sklarowanym złotym tłuszczu smażyć kawałki karpia - będą smakowały zupełnie inaczej.

Czy w prowadzonych przez Panią restauracjach specjalizujących się w kuchniach z różnych stron świata pojawiają się świąteczni klienci?

Reklama

- To co charakterystyczne jest dla świata to to, że święta są takim czasem spędzanym bardzo często w restauracjach. Natomiast my zamykamy je w tym okresie, bo wiadomo, że wszyscy są w domu i nikt nie wybiera się na miasto, ewentualnie jadą do rodziny. Jednak to też się trochę zmienia, bo w ciągu ostatnich kilku lat zaczęliśmy otwierać restauracje w drugi dzień świąt i okazuje się, że na te spotkania już towarzyskie, z przyjaciółmi bardzo chętnie ludzie wybierają restauracje.

Jak wyglądają od strony kulinarnej święta w innych krajach?

Charakterystyczne dla świąt w innych krajach jest to, że nie mają tak silnej tradycji kulinarnej jak my. Przede wszystkim rzadko gdzie obchodzi się Wigilię, najważniejszy jest pierwszy dzień świąt. A jeżeli jest już kolacja wigilijna - to nie jest ona postna, jest z mięsem. Wszędzie w krajach śródziemnomorskich w święta jada się bardzo odświętnie. To jest po prostu dobre jedzenie i jest to jedzenie stylowe - jada się wtedy ostrygi, pije się szampana, we Francji je się foies gras, bardzo często pieczonego indyka. Ale nie kanon 12 tradycyjnych potraw, zawsze takich samych.

A u nas to jest bardzo cenne i fajne, żebyśmy podtrzymywali te tradycje i żebyśmy nie zamieniali karpia na łososia i żebyśmy przygotowywali te potrawy tak, jak je robiliśmy i tak, jak je pamiętamy z domu, z dzieciństwa. Uważam, że to są takie święta, których nie należy modyfikować. One dlatego są właśnie piękne, bo zawsze takie były. Nie polecam jakichś swoich domowych patentów na potrawy świąteczne, bo uważam, że zawsze najlepsze są patenty każdej mamy z każdego domu, bo to są takie smaki, jakie pamiętamy z dzieciństwa.

A jak wspomina Pani swoje święta z dzieciństwa?

Naturalnie, tak jak wszyscy mam bardzo wiele wspomnień świątecznych z dzieciństwa - ale nie moment rozpakowywania prezentów jakoś najbardziej utkwił mi w pamięci, tylko droga na Wigilię - kiedy jedziemy przez zaśnieżone wsie samochodem z rodzicami, z moim bratem. Mieliśmy taką zabawę z Marcinem, że liczyliśmy choinki - każdy po swojej stronie samochodu. Jak się zrobi taką małą dziurkę w zamrożonej szybie i wygląda się szukając zapalonych choinek w oknach, to jest to bardzo piękne wspomnienie z dzieciństwa. Dla mnie jest najmocniejszym wspomnieniem świątecznym. Pamiętam też takie święta, których nie spędzałam w domu, byłam za granicą i to było do niczego.

Czego życzyłaby Pani naszym internautkom?

Wprawdzie dla mnie jedzenie jest zawsze bardzo ważne i mogłabym życzyć smacznych świąt - ale myślę, że w czasie świąt najważniejsze jest to, żebyśmy byli bardzo blisko ze swoją rodziną, to żebyśmy się dogadali ze wszystkimi, z którymi przez ten rok się nie dogadywaliśmy i tego wszystkim życzę.

Agnieszka Kręglicka wraz z bratem Marcinem prowadzi warszawskie restauracje: Absynt, Chianti, El Popo, Forteca, Mirador i Santorini.

Zobacz też przepis Agnieszki Kręglickiej na sałatkę sycylijską

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama