To jedna z najczęstszych dziecięcych chorób zakaźnych. "Mam dziecko" radzi, jak leczyć i pielęgnować brzdąca, by szybko wyzdrowiał, a na jego skórze nie pozostały szpecące ślady.
Według danych każdego roku na ospę choruje w Polsce 150 tys. osób. Większość spośród tej grupy stanowią dzieci oraz młodzież.
Choć eksperci podkreślają, że na skutek zmian klimatycznych od kilku lat ospa atakuje przynajmniej kilka razy w roku, statystyki mówią, że szczyt zachorowań odnotowuje się w lutym i marcu. Każde dziecko przechodzi tę chorobę inaczej.
Niektóre maluchy mają niewielkie objawy i zaledwie kilka krostek, u innych pojawiają się setki wykwitów i wysoka gorączka, trwająca kilka dni.
Bez względu na to, jak ospa przebiega, zawsze konieczna jest wizyta u lekarza oraz przestrzeganie jego zaleceń.
Zapytaliśmy eksperta, dr Barbarę Gierowską-Bogusz, pediatrę, neonatologa z Instytutu Matki i Dziecka, w jaki sposób leczyć i pielęgnować brzdąca, który właśnie przechodzi ospę wietrzną.
Zwiastuny choroby
Wiatrówką, gdyż tak potocznie nazywana jest ospa, dzieci zwykle zarażają się w żłobku lub też w przedszkolu.
- Już na dzień albo dwa przed pojawieniem się typowych objawów ospy wietrznej, czyli pierwszych pęcherzyków, dziecko może źle się czuć, mieć lekki katar oraz podwyższoną temperaturę - mówi dr Gierowska-Bogusz.
- U niektórych maluchów w początkowym etapie choroby występują także bóle głowy, mięśni, wysoka gorączka oraz niepokój. Zdarza się również, że dzieci skarżą się na bóle brzuszka lub mają biegunkę - dodaje nasz ekspert.
Jednoznacznym sygnałem, świadczącym o tym, że brzdąc cierpi na ospę, jest jednak pojawienie się na skórze krostek wypełnionych płynem surowiczym.
Tu krostka, tam dwie
Swędząca wysypka najpierw pojawia się na brzuchu i plecach, potem na twarzy, ramionach, udach, głowie oraz błonach śluzowych (w okolicy powiek, w jamie ustnej i na narządach płciowych).
- Na skórze dziecka wykwitają czerwone plamki i grudki, które po kilku godzinach wypełniają się surowiczym płynem - wyjaśnia specjalista.
- Pęcherzyki te łatwo pękają, czasem nawet samoistnie. Po 2-3 dniach płyn mętnieje i wtedy zamieniają się one w krosty. Te zaś po tygodniu pokrywają się strupami, które odpadają po ok. 2-3 tygodniach.
Pozostałe po nich przebarwienia ustępują nawet do kilku tygodni później, na ogół nie zostawiając żadnych śladów - tłumaczy dr Barbara Gierowska-Bogusz. Pęcherzyki pojawiają się na ciele dziecka w kilku bądź kilkunastu kolejnych rzutach. Kiedy jedne krostki przysychają, obok nich tworzą się nowe.
- Chory malec może więc mieć na ciele jednocześnie i czerwone plamki, i pęcherzyki wypełnione surowiczym płynem, i przysychające strupki.
Kolejnemu rzutowi wysypki u szkraba towarzyszy zazwyczaj wysoka temperatura. U niektórych dzieci gorączka może sięgać nawet 40°C - ostrzega nasz redakcyjny ekspert.
Diagnoza i leczenie
Zauważyłaś u maluszka podobne objawy? Najlepiej od razu wezwij pediatrę do domu (w przychodni dziecko zarazi innych!).
- Jeśli symptomy nie są bardzo nasilone, leczenie sprowadzi się do łagodzenia dolegliwości - uspokaja specjalista. Aby zmniejszyć dokuczliwy świąd, lekarz zaleci smarowanie krostek wysuszającymi papkami z kojącym mentolem, np. Pudrodermem lub jednoprocentowym roztworem gencjany, który również działa odkażająco.
Środki te powinnaś nakładać na zmienione miejsca patyczkiem kosmetycznym. Należy robić to bardzo delikatnie, aby nie podrażniać pęcherzyków.