Czas na smaczną kaszkę
To nie tylko pyszny, ale i zdrowy posiłek. Podpowiadamy, kiedy i w jakiej postaci warto proponować go dziecku.
Po pierwszych doświadczeniach z kleikami czas wprowadzić do menu maluszka kaszkę. Porcję tego lekkostrawnego i łatwego do przyrządzenia dania możesz podać dziecku niemal o każdej porze. Rano dostarczy smykowi energii na długi dzień, wieczorem wypełni brzuszek, dzięki czemu brzdąc prześpi całą noc.
Po południu z kaszki można przyrządzić pyszny deser z dodatkiem owoców albo dodać ją do zupki. Chciałabyś wiedzieć więcej na temat kasz i kaszek? Odpowiadamy na najczęstsze pytania rodziców.
● To zależy od tego, czy maluch pije mleko mamy, czy modyfikowane. Według aktualnego schematu żywienia dziecko karmione naturalnie po raz pierwszy powinno dostać kaszkę bez glutenu po 6. miesiącu. Z kolei maluch karmiony sztucznie swoją pierwszą porcję powinien zjeść już w 5. miesiącu.
Jeśli jednak dziecko najada się jeszcze mlekiem, kaszkę bezglutenową możesz wprowadzić nieco później, np. po 6. miesiącu. Kaszka z glutenem to jednak co innego. Ważne, aby jej pierwsze porcje maluch dostał w 5. (gdy jest karmiony tylko piersią) lub 6. miesiącu życia (jeśli dostaje mieszankę) - nie później niż po skończeniu pół roku.
Dlaczego? Ponieważ w tym okresie organizm malca najłatwiej przystosowuje się do tolerowania glutenu. Jeśli nie wprowadzisz go do diety dziecka w 5. i 6. miesiącu, powinnaś zaczekać, aż niemowlę skończy 9 miesięcy.
● Zaczynamy od kaszki bezglutenowej, np. ryżowej lub kukurydzianej. Jednocześnie powoli przyzwyczajamy organizm dziecka do tych z glutenem. Trzeba to robić ostrożnie, obserwując reakcję malca. Jeśli zauważysz, że maluch ma biegunkę czy bóle brzuszka, poradź się pediatry - być może smyk cierpi na alergię.
Pierwszy glutenowy posiłek niemowlęcia to płaska łyżeczka manny (tradycyjnej lub błyskawicznej), dodana do 100 ml zupki warzywnej lub mleka modyfikowanego. Po około 4 tygodniach możesz stopniowo zwiększać ilość kaszki glutenowej. W każdym tygodniu dodaj jedną łyżeczkę dziennie, aż dojdziesz do około 5-6 łyżeczek, czyli porcji wystarczającej, aby niemowlę się najadło.
Możesz też podać smykowi jakąkolwiek inną kaszkę z glutenem, np. jęczmienną lub kuskus. Najważniejsze, aby była drobna i szybko się gotowała. Pamiętaj, by w 1. roku życia dziecka kupować wyłącznie specjalne kaszki dla najmłodszych. To ważne, bo wszystkich producentów żywności dla niemowląt obowiązują surowe przepisy dotyczące m.in. ich jakości i wartości odżywczej, podczas gdy inni wytwórcy nie muszą spełniać tak surowych norm.
● Kaszki mogą być gęste jak krem lub półpłynne - od konsystencji zależy sposób ich jedzenia. Gęsty posiłek podaje się małą łyżeczką (najlepiej taką z miękką końcówką, by nie urazić dziąseł niemowlęcia). Serwuj w ten sposób także półpłynną kaszkę (to świetny posiłek do nauki samodzielnego jedzenia!).
Jeśli jednak niemowlę zdecydowanie domaga się butelki, możesz mu pozwolić na picie płynnej kaszki. Kup maluszkowi specjalny smoczek, np. z nacięciem z krzyżykiem lub ustnik treningowy z większą dziurką do kubka niekapka.
● Kaszki mleczno-owocowe albo zbożowo-owocowe trzeba przygotowywać zgodnie z informacją na opakowaniu. Przyrządzając ją według przepisu, będziesz miała pewność, że posiłek jest wystarczająco treściwy. Jednocześnie unikniesz ryzyka, że maluch otrzyma za dużo witamin oraz składników mineralnych, w które kaszki są specjalnie wzbogacane.
Ich nadmiar zamiast służyć dziecku, może jednak niepotrzebnie obciążyć jego organizm. Różnego rodzaju drobne kasze, np. kuskus lub jęczmienną, można przyrządzać na gęsto i podawać z sosem, masłem lub jarzynką. Jednak nawet wtedy kaszka powinna być rozgotowana, aby dziecku łatwo było ją przełknąć.
Konsultacja: dr inż. Anna Stolarczyk, dietetyk z Centrum Zdrowia Dziecka.
Tekst: Aleksandra Szymczyk