Reklama

Kiedy emocje biorą górę

A ty gdzie się wybierasz? Marsz do pokoju się uczyć! - mama w ostatniej chwili przyłapała Wojtka, kiedy stał już w drzwiach w kompletnym stroju piłkarskim.

- Umówiłem się z kumplami i zamierzam wyjść, chyba nie ma nic zadane więc spoko.

- Co ty mi tu mówisz? - mama czuła, że jej serce bije coraz szybciej. Smarkacz znowu robi co chce i ma wszystko w nosie. - A ta pała z matmy o czym świadczy? Tylko piłka ci w głowie! To się musi skończyć, natychmiast wracaj do książek!

- Chyba zwariowała - pomyślał Wojtek. Poczuł, że jego policzki stają się coraz bardziej gorące. Nie zostanie w domu, przecież umówił się z kumplami. Poza tym musi dużo trenować, żeby do czegoś dojść w tym sporcie, no i nie chciał zawieść trenera.

Reklama

- Niszczysz mi tylko życie! - krzyknął i wybiegł trzaskając drzwiami. 

- A to smarkacz, niech no tylko wróci, inaczej sobie pogadamy!  Pełna wściekłości mama wbiegła do pokoju syna. Postanowiła wpakować do torby wszystkie jego piłkarskie stroje. 

- Skoro tak ze mną pogrywasz, to pożegnasz się na dobre z tą głupią piłką - postanowiła w myślach.

Konflikty zdarzają się w każdym domu

Konflikty są powszechnym zjawiskiem dotyczącym wszystkich, nawet najlepiej funkcjonujących rodzin. Każdy domownik ma przecież swoje własne, nie zawsze zgodne z innymi potrzeby i poglądy. Dopóki dzieci są małe łatwiej jest zaprowadzić spokój i porządek, utrzymać życie rodzinne w stanie względnej równowagi.

To wszystko się zmienia, gdy  dziecko wkracza w okres dojrzewania i szukając własnej drogi ku niezależności podważa istniejące zasady i autorytety. Życie pod jednym dachem z nastolatkiem wystawia na próbę cierpliwość i opanowanie chyba każdego rodzica.

Dobre umiejętności komunikacyjne, otwartość na negocjacje i zapoznanie z zasadami rozwiązywania problemów mogą okazać się niewystarczające jeśli między członkami rodziny pojawia się zbyt duże napięcie i natężenie negatywnych emocji. Jak rozpoznać, że poziom napięcia w interakcjach stał się zbyt wysoki?

Istnieją trzy rodzaje sygnałów konfliktu w rodzinie:

1) objawy fizjologiczne takie jak: przyśpieszony oddech i bicie serca, pocenie się, rumieńce, napięcie mięśni,

2) negatywne myśli np. "zaraz mu przyleję", "nienawidzę jej"

3) negatywne zachowania takie jak krzyk, trzaskanie drzwiami.

Wróć do rozmowy gdy emocje opadną

Poziom stresu towarzyszący opisanej interakcji mamy z Wojtkiem okazał się zbyt wysoki, aby w szybki sposób mogli oni dojść do porozumienia. I mama, i Wojtek doświadczyli sygnałów narastającego konfliktu. Dalsza interakcja przy tak natężonych emocjach nie przyniosłaby konstruktywnego rozwiązania problemu.

Najskuteczniejsza strategia w takiej sytuacji polega na odizolowaniu się od siebie na krótki czas (5-10 minut) w celu opanowania swoich emocji. W czasie izolacji domownicy powinni próbować wyciszyć swój gniew i frustrację np. za pomocą głębokiego oddychania, napinania i rozluźniania mięśni, słuchania relaksującej muzyki.

Dopiero, gdy emocje opadną można wrócić do rozmowy opartej na zasadach pozytywnej komunikacji. Po przedstawieniu i wysłuchaniu swoich oczekiwań i potrzeb można następnie rozpocząć negocjacje,  poszukać akceptowalnego przez obie strony  rozwiązania problemu.

Wojtek przerwał niewygodną dla siebie interakcję, decydując się postawić na swoim wbrew sprzeciwom mamy. Izolacja członków rodziny osiągnięta w wyniku  jego opozycyjno-buntowniczego zachowania nie doprowadziła tutaj do wygaszenia emocji - przeciwnie, otworzyła drogę do dalszej eskalacji konfliktu.

Co innego gdyby Wojtek zamiast wybiegać z domu do kolegów wrócił na parę minut do swojego pokoju, złapał parę oddechów i na nowo spróbował porozumieć się z mamą. W trakcie spokojnej i rzeczowej rozmowy mama mogłaby wtedy w jasny sposób zakomunikować synowi swoje oczekiwania dotyczące poprawy ocen. Wojtkowi zależy na piłce, a zatem rodzina może wspólnie zastanowić się, w jaki sposób pogodzić  oba cele.  


Małgorzata Kamińska          

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wychowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy