Reklama

Spider-Man i inni bohaterowie

Czy znani bohaterowie kreskówek powinni ustąpić miejsca współczesnym herosom? Kim naprawdę jest Spider-Man i dlaczego postaci Disneya zaczęły śpiewać o myciu rąk i utrzymywaniu zalecanej odległości od innych? Warto zobaczyć.

Różne oblicza Spider -Mana  

W hrabstwie Derbyshire pewien pasjonat biegania wpadł na znakomity pomysł. Codziennie trenował przez godzinę i pomyślał, że w zasadzie może w tym czasie zrobić coś dobrego dla innych. Przebrany w kostium człowieka-pająka wpadał do ogródków rodzin z małymi dziećmi, a nawet robił sobie z nim selfie przez szybę.

Dzieciaki były zachwycone, bo kto nie marzy o spotkaniu ze swoim ulubionym superbohaterem. W okolicy szybko rozeszła się wieść o niespodziewanym gościu i  kolejne osoby prosiły mężczyznę, by odwiedził również ich pociechy.

Reklama

W rezultacie spotkał się z trzydzieściorgiem maluchów, które przyklejone do szyby, wyczekiwały na swojego ulubieńca. Kiedy nie mógł osobiście dotrzeć do domu jakiegoś małego fana, nagrywał dla niego filmik z pozdrowieniami.  

Artysta Howard Lee, stworzył flipbooka ze znanymi postaciami animowanymi przeobrażającymi się we współczesnych bohaterów, którzy codziennie stoją na pierwszej linii frontu walki  z epidemią. Lekarze, ratownicy medyczni, pielęgniarki ratują nasze zdrowie i życie, narażając własne. Również pracownicy, którzy utrzymują dostawy do sklepów, dbają o zachowanie bezpieczeństwa i czystości w mieście, zasługują na wielki podziw i uznanie. Superbohaterowie są wśród nas.  

Muzyczna zgadywanka 

Kto rozpozna wszystkie postaci i będzie wiedział, z którego filmu Disneya pochodzą, ten jest prawdziwym znawcą filmów animowanych. Kurt Tocci, aktor i kreator, wykonał przezabawny medley piosenek z filmów Disneya. Nie tylko zaśpiewał, ale wystąpił w fantazyjnych przebraniach.

Wcielając się w znanych bohaterów i bohaterki śpiewał o potrzebie pozostania w domu, częstego mycia rąk, czy utrzymania zalecanego dystansu od innych. Tylko w jego występie Mała Syrenka chwali się, że ma 20 rolek papieru toaletowego, a do walki z pandemią rusza waleczna Mulan. Nagranie stało się viralem w sieci, komplementowanym przez tysiące internautów.   

Nadzieja i humor ponad wszystko  

Epidemia koronawirusa zainspirowała Kurta do nagrania filmiku, który w humorystyczny sposób pokazuje emocje i zachowania ludzi zamkniętych w domu i czekających na koniec epidemii. Na początku mało kto przejmuje się wirusem, bo przecież nie choruje nikt ze znajomych.

Kiedy coraz więcej osób dowiaduje się, że zostały odwołane lub przeniesiona na inne odległe terminy ich ulubione imprezy i koncerty, nie dowierzają i rozpaczają. Nagle zaczyna do nich docierać, iż sytuacja jest poważna i wpadają w panikę, że może im zabraknąć jedzenia.

Biegną więc do sklepu i kupują przypadkowe produkty, tylko dlatego, że są dostępne i  nabywają duże ilości środków czystości. Po powrocie do domu intensywnie sprzątają i odkażają mieszkanie. Niespodziewanie dopada ich obawa, czy przypadkiem nie są zarażeni, bo czasem kichają, z pewnością od nadmiaru środków chemicznych w powietrzu.

Śmieją się z osób, które gromadzą wielkie zapasy, kiedy sobie uświadamiają, że sami czegoś nie mają, np. papieru toaletowego i biegną do marketu, gdzie zastają tylko puste półki. W końcu akceptują nakaz pozostania w domu i zaczynają doceniać fakt, że mają więcej wolnego czasu i mogą go poświęcić na lenistwo i drobne przyjemności.

Wszystko potrafi się znudzić i ponownie wpadają w panikę, że nie mogą wyjść. Uwięzieni w domu wyjadają wszystko z lodówki.

Wreszcie nadchodzi długo oczekiwany dzień i mogą opuścić mieszkanie. Ta radosna chwila jest jeszcze przed nami, więc autorzy nagrania zachęcają, abyśmy uzbroili się w cierpliwość i nie tracili nadziei oraz dobrego humoru.   

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Spider-Man
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy