Fani George'a Michaela nie będą mogli odwiedzać jego grobu

Pogrzeb odbył się w trzy miesiące po tym, jak piosenkarz został znaleziony martwy w swoim domu. Stwierdzono, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych. Muzyk miał 53 lata. Pogrzeb był prywatną ceremonią z udziałem najbliższej rodziny i przyjaciół. Oddani fani piosenkarza mieli nadzieję, że będą mogli odwiedzić grób swojego idola, ale wszystko wskazuje na to, że nie będą mieli takiej możliwości.

George został pochowany w prywatnej, zachodniej części cmentarza, która usytuowana jest za ścianą z cegieł i krzakami. Można się do niej dostać tylko oficjalnym wejściem, ale na stronie internetowej cmentarza widnieje informacja, że turyści nie będą mogli odwiedzać grobu twórcy hitu "Careless Whisper".

Strona została niedawno zaktualizowana i pojawiła się na niej następująca informacja: "Grób George'a Michaela nie jest udostępniony zwiedzającym."

Mówi się, że rodzina George'a nie chciała, aby jego grób stał się atrakcją turystyczną.

Jego bliscy wydali następujące oświadczenie: - Potwierdzamy, że pogrzeb piosenkarza George'a Michaela odbył się dzisiaj. Rodzina i najbliżsi przyjaciele wzięli udział w prywatnej ceremonii, aby pożegnać się z ukochanym synem, bratem i przyjacielem.

- Rodzina George'a Michaela chciałaby podziękować jego fanom na całym świecie za wyrazy miłości i wsparcia. Prosimy o uszanowanie prywatności rodziny, która działaby żyć z dala od zainteresowania mediów. Żadne kolejne oświadczenie nie zostanie wydane.