O sali niepowtarzalnej

Przed chwilą staliście się mężem i żoną, a teraz chcecie wspólnie z najbliższymi świętować tak długo oczekiwany moment. Razem z gośćmi wchodzicie na salę weselną, a pierwszą rzeczą, która przykuwa uwagę zgromadzonych, jest stół młodej pary.

Oczywiście piękny i zachwycający, bo kosztowało was to wiele logistycznych prób i ustaleń. Pamiętacie jeszcze początki przygotowywania sali, gdy zastanawiacie się, jak sprawić, aby stół nowożeńców wyglądał zjawiskowo, a goście byli nim zachwyceni?

By osiągnąć spektakularny efekt, każdy detal dobieramy do tematu przewodniego wesela. Jego kolorystyka i charakter muszą konsekwentnie nawiązywać do oprawy całej ceremonii. Z drugiej strony warto pamiętać, że stół nowożeńców - jako centralny punkt ogniskujący spojrzenia gości - powinien zdecydowanie się wyróżniać. Co warto na nim postawić? Klasycznym rozwiązaniem jest bukiet - okazały, ale nie zasłaniający (!) młodej pary. Jeśli nie chcemy, by był nazbyt konwencjonalny, nadajmy mu oryginalny kształt, wpisany w temat i charakter wesela. Idealna będzie też kompozycja z kwiatów symbolicznie powiązanych z bukietem panny młodej.

Do ozdób florystycznych dopasujmy świece i świeczniki, które podkreślą odpowiedni klimat. Możemy zdecydować się np. na świece wyprofilowane w charakterystyczny sposób, podkreślający pożądany efekt. Dzięki temu, że dzisiejszy rynek nie ogranicza się do zaledwie kilku czy kilkunastu rodzajów dekoracji - przy odrobinie wytrwałości bez trudu uda się znaleźć dodatki powiązane z dowolnym motywem.

Pozostałe stoły dekorujemy skromniej, ale na podobieństwo centralnego. Zastosowane dodatki powinny wpasowywać się w klimat wesela, niezależnie od tego, czy chodzi o kwiaty czy serwetki. Jeśli chcecie wprowadzić coś, co was wyróżni i stworzy możliwość wykazania się kreatywnością, postawcie na winietki.

Małe karteczki z imionami nie tylko uchronią was od chaosu wśród usadawiających się gości weselnych, ale również spersonalizują miejsca, a nakryciom dodadzą wyjątkowości i uroku. Winietki są sprawdzonym elementem dekoracji wesel o każdej tematyce. Załóżmy jednak, że cenicie minimalizm - wówczas nawet te drobne karteczki należy utrzymać w przyjętym stylu. Wybierzcie prostą formę, bez zbędnych ozdobników, np. kokardek, wstążeczek czy obrazków.

Doskonale sprawdzą się delikatny wzorek i lekkie tło, zwłaszcza jeśli będą przy tym współgrać z kolorystyką serwet czy kwiatów. Warto zastanowić się nad wykorzystaniem prostej, ale ciekawej czcionki. Można też pokusić się o przygotowanie etykiet - zabawne lub zawierające sentencje zapewnią nietuzinkowy efekt.

Gdy stoły są już odpowiednio zaaranżowane, czas przemyśleć kwestię krzeseł. Przy bogactwie ozdób na stołach sztuką jest udekorowanie siedzisk z klasą, ale bez zbędnych dodatków, które mogłyby spowodować efekt przepychu. I odwrotnie, jeśli stoły są skromnie udekorowane, warto pokusić się o pomysłowe rozwiązania.

Zwolennicy ciekawych i niesztampowych dekoracji mogą wybierać spośród wielu propozycji, począwszy od kwiatów zebranych w bukieciki i zamocowanych do oparcia, poprzez kolorowe kokardy czy szarfy, aż po falbaniaste i zdobne upięcia. Ciekawym i coraz częstszym rozwiązaniem są mocowane do oparcia... pawie pióra.

Niezależnie od tego, czy wybraliście egzotykę, styl marynarski czy vintage, łatwo dobierzecie ozdoby o dowolnej tematyce. Jeśli jednak bogactwo stołu nie zachęca do używania przesadnie zdobnych dekoracji na krzesłach, wówczas idealnie sprawdzą się delikatne wstążki upięte na oparciu. Subtelnie splecione, będą minimalistycznym i drobnym, ale uroczym rozwiązaniem.

Przyciemnione światło i kolorowa kula powoli odchodzą do lamusa. Kojarzone z dyskoteką, a nie ważną uroczystością, znikają z sal weselnych. Na ich miejscu pojawiają się rozwiązania, które nie tylko zapewniają właściwe oświetlenie sali, ale również ją urozmaicają. Idealnym przykładem są dekoracje światłem. Dzięki nowoczesnej technice uzyskuje się zdumiewające efekty, kreujące odpowiedni klimat i przenoszące gości w świat wybranego filmu, książki czy jakiejś odległej krainy.

Zwolennikom naturalnych rozwiązań, dla których idealne wesele to ekowesele bez natłoku technologicznych nowinek, proponujemy zupełnie odmienną aranżację. Do wykreowania klimatu sielskiej krainy można posłużyć się różnymi lampionami dającymi ciepłe, intymne światło. Przy wyborze odpowiednich materiałów efekt naturalności jest gwarantowany.

Julia Kalęba