Boją się zamawiać dania w restauracji, słabo idą im kontakty międzyludzkie, teraz okazuje się, że wolą wezwać fachowca, niż wejść na drabinę. Kolejne badania odsłaniają coraz więcej braków w podstawowych umiejętnościach związanych z samodzielnością i zaradnością "zetek". Czy młodzi dorośli z Pokolenia Z naprawdę są aż tak leniwi, czy po prostu potrafią się dobrze "ustawić" w życiu?