Psycholog radzi, jak wybrać prezent dla dziecka

Monika Dzwonnik: Jak w trakcie zakupu prezentów dla dziecka nie dać się zwariować - czy warto kierować się zasadą im więcej, tym lepiej?

Magdalena Śniegulska, psycholog: - Okazuje się, że większość dzieci w naszym kraju znajdzie pod choinką 3-4 prezenty, w tym jeden prezent od rodziców oraz kilka podarunków od innych osób. I te 3-4 prezenty są ok. W dostawaniu prezentów najmilszy jest moment oczekiwania, niewiadomej. To często są silne emocje. Uwaga szczególnie małych dzieci jest dość ograniczona. Po obejrzeniu kilku prezentów, dzieci tracą zainteresowanie, czują się przeciążone. Więc na pewno więcej nie znaczy lepiej.

Czym w takim razie należy się kierować się przy zakupie prezentów dla dzieci? Jaką rolę, poza rozrywką powinien spełniać?

- Poszukując inspiracji podczas kupna prezentu dla dziecka, należy uświadomić sobie, jaką rolę w jego życiu pełni zabawa. Inaczej niż sądzi wielu rodziców, jej podstawową funkcją nie jest przede wszystkim dostarczenie rozrywki, chodzi o coś więcej. Dla małego dziecka nie ma nic równie pasjonującego jak odkrywanie kolejnych aspektów otaczającej rzeczywistości, dlatego dobrze dobrana zabawka powinna skłaniać mózg malucha do uruchomienia procesu myślowego lub twórczego, na podstawie, których sam dojdzie do tego "jak to działa".

- Jeśli więc decydujemy się na zakup zabawki edukacyjnej, powinniśmy dać malcowi szansę na samodzielne odkrycie sposobu jej działania. Jeśli tajemnica zostanie odkryta zbyt szybko, czar pryśnie. Należy również pamiętać o tym, że zabawa ma być dla dziecka przyjemnością, nie warto więc wywierać niepotrzebnej presji na malucha, oczekując od niego, że w pięć minut odkryje sposób działania dopiero co otrzymanego prezentu.

- Warto również dodać, że nie każda "mądrze dobrana zabawka" musi oznaczać zabawkę edukacyjną. Zwykła lalka czy samochodzik to niezmiernie ważne przedmioty w życiu każdego malca, ponieważ dzięki nim może rozwijać pomysłowość, wyobraźnię, zdolność planowania i odtwarzania ról, a więc społeczne umiejętności, dzięki którym odnajdzie się później w dorosłym świecie. Pamiętajmy również o zabawkach, które służą budowaniu więzi, zapewniają poczucie bezpieczeństwa i stałości - o pluszakach.

- Lubią je i potrzebują zarówno dziewczynki, jak i chłopcy w różnym wieku. Miś przytulanka może pomóc w adaptacji przedszkolnej, rozstaniu wakacyjnym, czy poradzeniu sobie z trudną wizytą u lekarza. Miś, który sam dostaje zastrzyki, będzie łagodził ból i strach dziecka, które jest narażone na zabiegi medyczne.

Na co dzieci zwracają uwagę, co liczy się dla nich najbardziej, kiedy otrzymują prezenty?

- Bazując na wynikach badania przeprowadzonego przez TNS OBOP na zlecenie sieci sklepów Smyk, kiedy zestawimy ze sobą odpowiedzi na pytania dotyczące marzeń dzieci na temat podarunków świątecznych z listą prezentów, które według przewidywań rodziców faktycznie otrzymają najmłodsi, zobaczymy, że na obu listach na pierwszym miejscu pojawiają się zabawki.

- To bardzo dobra informacja, ponieważ zabawki, zarówno te edukacyjne, jak i tradycyjne, stanowią niezmiernie ważny element wspomagający rozwój emocjonalny i fizyczny dzieci w każdym wieku.

- Kiedy spojrzymy na dalsze pozycje obu list, zobaczymy jednak pewne rozbieżności. W dziecięcych marzeniach wysokie pozycje zajmują sprzęt elektroniczny i gry komputerowe, podczas gdy rodzice chętniej widzieliby pod choinką np. książki jako odpowiedni prezent dla najmłodszych. Z punktu widzenia rozwoju współczesnego dziecka obie te kategorie są odpowiednie, natomiast rolą rodzica jest zapewnianie dziecku urozmaiconego środowiska i odpowiednie podzielenie jego czasu na świat wirtualny i realny.

Magdalena Śniegulska - psycholog dziecięcy, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, współpracująca z siecią sklepów Smyk.