Reklama

Jak rozpoznać, czy na dziecko został rzucony urok

Bardzo często w dzisiejszych czasach mamy trudności wychowawcze z naszymi dziećmi. Każdy rodzic wie, że małe dzieci nie dają nam spać, zaś większe, nie dają nam żyć.

Martwimy się często ich zachowaniem, wyborami, decyzjami. Czy jednak zastanawialiście się Państwo, że zachowanie Waszych dzieci może mieć podłoże nie tyle psychiczne co energetyczne? To, co kładziemy na karb nieodpowiedniego wychowania, charakteru jest czymś więcej niż w rzeczywistości wygląda.

Zadajcie sobie pytanie, czy może moje dziecko być osobą potencjalnie opętaną? Może na nasze dziecko został rzucony urok? Każdy z nas ma do czynienia z tą drugą stroną, w każdym z nas i obok każdego z nas toczy się walka sił dobra z siłami ciemności. Wpływają na nasze życie energie anielskie ale i te negatywne, szatańskie. Od małych do wielkich rzeczy, jak to w życiu bywa. Drobna psota, złośliwość, chęć wystąpienia przeciw normom etycznym, czyli dokonania jak to zwie doktryna chrześcijańska, grzechu, jest już działaniem złego ducha na naszą osobę czy też nasze dziecko. Niemniej zachowania nieadekwatne do charakteru naszego dziecka, nerwowe, czasem dziwne, mogą sugerować rzucenie na nie uroku.

Reklama

Istnieje jednak kilka symptomów, na które powinniśmy zwrócić uwagę, jeżeli już zaczynamy zastanawiać się nad zachowaniem naszych dzieci. Wiele zależy od wieku młodego człowieka, ale siły negatywne działają dość podobnie i schematycznie. Najczęściej wszystko zaczyna się od koszmarów sennych i irracjonalnych lęków. Te stany mogą dotyczyć maleńkich dzieci, które po gwałtownym przebudzeniu opowiadają, że ktoś stał przy ich łóżeczku, że ktoś z nimi rozmawiał, chciał gdzieś ze sobą zabrać.

Jeżeli takim koszmarom sennym towarzyszy lęk przed ciemnością, wejściem w konkretne pomieszczenia, możemy przypuszczać, że rozpoczął się atak złego oka. W tym stadium można jeszcze łatwo poradzić sobie z negatywami atakującymi nasze dziecko. Potem sprawa jest już nieco trudniejsza bo powinna trafić w ręce specjalisty. Zwróćmy także uwagę, czy nasze dziecko rozmawia z kimś podczas snu. Jest to też jeden z możliwych objawów rzucenia uroku, bo podczas takiej ingerencji energetycznej nasze dzieci stają się bardziej uwrażliwione na energie z tej drugiej strony.

Atak sił negatywnych może być spowodowany przez człowieka ale i również przez inne energie. Może też się zdarzyć, ze dziecko na chwilę traci świadomość. Zdarzają się też nagłe dziwne choroby, bóle brzucha, głowy, nie mające nic wspólnego ze zmianą diety, z zerwaniem z rutyną dnia. Młode dzieci często zaczynają zachowywać się agresywnie, stają się nerwowe, albo wręcz przeciwnie bardzo osowiałe. Może nasze dziecko oprócz utraty świadomości dostawać nagłych wymiotów.

Inaczej może mieć się sprawa z rzuconym urokiem na nastolatków. Złe oceny, zły kontakt z ludźmi, często składamy na barki hormonów, lęków, psychicznych zahamowań. Leczymy u nastolatków farmakologicznie depresje, nerwowość, agresję. A często jest to początek czegoś mocniejszego, czegoś, co dzieje się w ich energetyce. Jeżeli nasze dziecko zbytnio interesuje się sprawami okultyzmu, jeżeli uwielbia horrory, ubiera się na czarno, nie oznacza to od razu działania na ich energii, ale niestety takie zachowania, dla osób rzucających urok na dusze, które jeszcze nie są w pełni wykształcone i są podatne na wszelkie wpływy, może być znacznym ułatwieniem.

Jakich szukać objawów? Nastolatek zamyka się w sobie, staje się całkowicie niedostępny dla bliskich, zrywa stare przyjaźnie. Nic nie robi od siebie, a z wielkim wysiłkiem robi to, co musi. Nic ponad to. Z drugiej strony wszystkiego czego się tknie po prostu mu nie wychodzi. Nawet łatwe sprawy albo takie, które już traktował jak rutynę. Odwracają się od niego ludzie, nie może znaleźć swojej miłości, może stawać się bardzo wyobcowany w dobrym dotąd gronie znajomych.

Negatywnej energii jest dużo łatwiej wejść do ciała człowieka, jeżeli człowiek traci nad sobą kontrole. Sprzyja temu upojenie alkoholem, narkotykami. Stan psychiczny naszego dziecka nie musi być spowodowany tylko tymi środkami ale właśnie działaniem osoby rzucającej urok. Wszelkiego rodzaju agresje, nadpobudliwość nerwowa, myśli samobójcze, samookaleczenia, dążenie do robienia krzywdy sobie i innym, brak woli życia, brak własnego zdania,  poczucie, jakby cały świat zawalił nam się na głowę (jeżeli już nastolatek nam o tym poczuciu opowie), mogą być znamionami rzuconego uroku.

Urok działa bezpośrednio na umysł dziecka, włada jego myślami, w pewien sposób steruje jego poczynaniami.  Ma ogromny wpływ na widzenie przez niego rzeczywistości, która może wydawać się straszna i ponura. Wywiera także silną presję na sferę uczuciową i jest w stanie zmienić postrzeganie jakieś osoby w diametralny sposób.

Kogoś, kogo nasz nastolatek do tej pory kochał, może obdarzyć naprawdę wielką , niewyjaśnioną nienawiścią. Jeżeli mamy problemy z naszym dorastającym czy małym dzieckiem, oprócz kontroli psychologa i lekarza, dobrze byłoby udać się do dobrego specjalisty, który potwierdzi lub wykluczy nasze obawy. Szczególnie, jeżeli zajmuje się magią i wszelkiego rodzaju odczynianiami.

Tekst: Joanna Wiśniewska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: urok | dziecko | wróżby | moc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy