Dałeś plamę na wakacjach? Doświadczeni podróżnicy mają na to sposób
Opracowanie Joanna Leśniak
Podczas pakowania na wakacje staramy się zabrać wszystkie niezbędne rzeczy. Zadanie staje się trudniejsze, gdy podróżujemy samolotem i musimy przestrzegać limitów odnośnie do wielkości bagażu. Niemożliwe jest zatem wzięcie połowy szafy, a podczas dłuższego wypadu konieczne może być zrobienie prania. Twój hotel lub wynajęty apartament nie jest wyposażony w pralkę? Backpackerzy, którzy zjechali kawał świata, mają na to niezawodny patent.
Spis treści:
Wyjazdowe bolączki
Pakowanie bywa najmniej przyjemnym aspektem urlopowego wyjazdu. Wielu z nas tworzy listy, aby niczego nie zapomnieć, ale plecaki i walizki mają swoje ograniczenia co do objętości. Część rzeczy, np. podstawowe kosmetyki do kąpieli czy krem do opalania, można kupić na miejscu, ale raczej mało kto nastawia się na zakupy odzieżowe tuż po przylocie albo przyjeździe. Ograniczenia te rozbudzają kreatywność podróżników, którzy opracowują sprytne triki, dzięki którym są w stanie poradzić sobie w każdej sytuacji.
Do umywalki włóż... monety!
Próbowanie lokalnych przysmaków skończyło się plamą na ulubionej bluzce, koszuli albo sukience? A może po prostu potrzebujesz odświeżenia ubrań po wielogodzinnym zwiedzaniu w wysokich temperaturach? Nie każdy obiekt noclegowy udostępnia pralnię, a czasem tego typu usługi bywają kosztowne. Jak zaoszczędzić na wakacjach i przy okazji sprytnie zareagować na sytuację awaryjną?
Żadna plama nie będzie ci straszna. Podejdź do łazienkowej umywalki. Nie widzisz korka, który zapobiegłby natychmiastowemu odpływaniu wody? Nic straconego! Na dnie umywalki rozłóż foliowy worek lub kawałek folii spożywczej, następnie dla obciążenia włóż kilka monet. Stworzysz w ten sposób prowizoryczną misę do prania, która uratuje cię w podbramkowej sytuacji. Szybko zapierzesz plamę lub odświeżysz swoje ubrania.
Jak pakować ubrania, żeby się nie pogniotły?
Na tym nie kończą się przydatne patenty wyjazdowe. Sprawdź, jak pakować ubrania, żeby się nie pogniotły i zajmowały jak najmniej miejsca. Zapasowa bluzka albo spodenki zawsze mogą się przydać!
Przede wszystkim pamiętaj o tym, aby do walizki wkładać wyprasowane rzeczy. Trudno byłoby się spodziewać, że materiały pogniecione po praniu w magiczny sposób wyprasują się podczas podróży. Zrezygnuj z tradycyjnego składania garderoby w kostkę. Zamiast tego zroluj ubrania — rozwiązanie sprawdzi się zwłaszcza w przypadku bawełny i wełny, ale nie tylko. Zgrabne rulony nie będą zajmować dużo miejsca, a poszukiwania żelazka nie będą pierwszą rzeczą, jaka zajmie twoje myśli po przyjeździe.
Polecamy:
