Częste kontrole i przeszukania, ograniczenia w prawach obywatelskich i brak możliwości swobodnego przemieszczania się, przypadki zastraszania, konieczność niesienia ludziom podstawowej pomocy w lasach, pod osłoną nocy i kryminalizacja tej pomocy czy wreszcie spadek dochodów, spowodowany zamrożeniem turystyki w tej części Podlasia - to tylko część skutków kryzysu migracyjnego, który na własnej skórze odczuli mieszkańcy 183 miejscowości wzdłuż polsko-białoruskiej granicy.