Agnieszka Woźniak-Starak ostatnio ma dość intensywny czas w swoim życiu. Ledwo wróciła z Wenecji, a już leciała do Szczecina, by poprowadzić tam tegoroczne rozdanie Fryderyków. Okazało się jednak, że na lotnisku gwiazda przeżyła nerwowe chwile, bo lot był opóźniony i gwiazda obawiała się, czy ma to związek ze strajkiem kontrolerów lotów. 
