Reklama

Aktywność fizyczna ważniejsza od zdrowej diety?

O tym, że ruch jest nam potrzebny nie trzeba nikomu przypominać. Co ciekawe, jak przekonuje dietetyk Katarzyna Okręglicka, klucz do zdrowia składa się nawet z 60 proc. wysiłku fizycznego, a tylko 40 proc. stanowi zdrowa dieta.

Jak przekonuje dr inż. Katarzyna Okręglicka, specjalista w zakresie żywienia człowieka i dietetyk z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, ruch, który według Instytutu Żywności i Żywienia jest teraz podstawą Piramidy Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej, jest kluczowy dla jak najdłuższego utrzymania zdrowia. "Bez ruchu nie ma zdrowia. Nawet, jeśli zdrowo się odżywiamy to w perspektywie dłuższego czasu możemy mieć problem z nadwagą, bo z wiekiem spowalnia się metabolizm" - tłumaczy dietetyk.

Okręglicka dodaje, że bez ruchu nie mamy też odpowiedniej ilości tkanki mięśniowej. Jest za to zwiększone ryzyko wystąpienia osteoporozy.

Reklama

- Wysiłek fizyczny jest konieczny również do odbudowy, remodulacji układu kostnego, do wzmocnienia naszych kości. To ważne, bo to, co zbudujemy sobie właściwie od dzieciństwa, to jest to nasza baza. Bez aktywności fizycznej za dużo sobie tego nie zbudujemy - przestrzega  dietetyk i podkreśla, że są choroby, które nie zawsze sobie uświadamiamy, że zależą od wysiłku fizycznego.

Co ciekawe, Okręglicka, mimo iż jest żywieniowcem, uważa, że klucz do zdrowia składa się nawet z 60 proc. wysiłku fizycznego, zaś 40 proc. stanowi zdrowa dieta.

 - Oczywiście przy założeniu, że nie palimy, jako kolejny element zdrowego stylu życia - dodaje i podkreśla, że dużo więcej dla swojego zdrowia możemy zrobić sami, właśnie zdrowo się odżywiając, ale też i będąc aktywnym fizycznie, niż oczekując, że w większym stopniu będą mogli pomóc nam lekarze, jeśli coś nam się stanie.

Jak zatem powinna wyglądać nasza aktywność, abyśmy dzięki niej mogli cieszyć się zdrowiem? Okręglicka zaleca 150 minut bardziej intensywnego wysiłku w tygodniu albo 300 minut mniej intensywnego wysiłku fizycznego w tygodniu. Radzi też nie przesadzać w drugą stronę. Bowiem zbyt intensywny ruch też nie jest dla nas dobry.

 - Umiarkowany, ale regularny wysiłek fizyczny przynosi największe korzyści dla zdrowia. Z kolei ten zbyt intensywny wysiłek wiąże się z dużą pracą dla naszego organizmu. A nadmierne obciążenie jest pewnym elementem stresu, w związku, z czym może nasilać się ryzyko chorób, szczególnie układu krążenia, podobnie zresztą jak siedzący tryb życia - kwituje dietetyk.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy