Co zrobić, by odzwyczaić się od cukru?
Lekarze i naukowcy nie mają już wątpliwości. Spożycie cukru w społeczeństwach rozwiniętych stale rośnie. W związku z tym rośnie też liczba odnotowywanych chorób cywilizacyjnych. Cukrzyca, otyłość, nadciśnienie, a także choroby układu krążenia wiąże się bezpośrednio z zamiłowaniem do słodyczy.
Niestety, lubimy sobie pofolgować i mimo świadomości zagrożenia wprowadzamy do jadłospisu, często bezwiednie, duże ilości cukru. Warto pamiętać, że nadmierne jego spożycie przyczynia się do rozwoju próchnicy, szybszego starzenia organizmu, a także, co powinno przekonać estetów, nadmiernego tworzenia się zmarszczek. Według ostrożnych szacunków, przeciętny Europejczyk zjada rocznie około 40 kilogramów cukru. Ponad osiem razy więcej niż jeszcze sto lat temu.
Instytut Żywności i Żywienia zaleca, aby nie spożywać więcej niż 20 g cukru dziennie. To i tak dużo, bo jest to odpowiednik aż czterech łyżeczek, ale prawie każdy z nas regularnie przekracza tę niewygórowaną przecież normę. Wszystko dlatego, że cukier, podobnie jak sól, jest doskonałą substancją konserwującą i znajdziemy go dziś praktycznie wszędzie. Dodaje się go nawet do wędlin.
Przede wszystkim, należy do sprawy podejść z rozsądkiem. Całkowite odstawienie słodkości to olbrzymi test dla silnej woli, który prędzej czy później spowoduje duży dyskomfort. Do tego złamanie ostrych zasad jest bardzo proste. Okazji do spożycia czegoś słodkiego nie brakuje. Poranna kawa w pracy, urodziny koleżanki, spotkanie na mieście i nagle okazuje się, że cały plan spalił na panewce. Dlatego należy zacząć metodą małych kroków.
Jeśli lubisz czekoladę, stopniowo przestawiaj się na jej gorzką wersję. Okazuje się, że po odstawieniu cukru jej gorycz nie jest już tak odczuwalna. Pamiętaj, aby nawet taką czekoladę jeść dopiero po innym posiłku i nigdy zamiast śniadania czy tuż przed snem. Doskonałym źródłem naturalnego cukru są owoce. Powoli przestawiaj się na nie z batoników czy czekoladek, a efekty odczujesz bardzo szybko. Pod warunkiem, że nie będziesz jeść ciągle winogron, bo te są cukrowymi bombami. Lepiej skusić się na jabłko czy gruszkę.
Dobrym sposobem na rezygnację z cukru jest zaprzestanie słodzenia kawy i herbaty. W przypadku kawy, możesz pić ją tylko z mlekiem, a później zrezygnować i z niego. Niestety, mocny smak czarnej kawy nie odpowiada każdemu. Dlatego warto sięgnąć po przyprawy. Cynamon, imbir, wanilia, a nawet pieprz doskonale złamią smak kawy i spowodują, że spojrzysz na ten napój inaczej. Zapach cynamonu i wanilii dodatkowo zaspokoi potrzebę słodkości, bo przecież nasz zmysł smaku jest powiązany z powonieniem.
Dobrym sposobem na walkę z podjadaniem słodkości jest częste picie wody. Okazuje się, że bardzo często mylimy uczucie głodu z pragnieniem, w efekcie sięgając po przekąski, często słodkie. Zwróć też uwagę na to, co jesz. Uważnie czytaj etykiety produktów spożywczych i staraj się wybierać te z jak najkrótszą listą składników oraz w miarę możliwości bez cukru, a już zdecydowanie bez syropu glukozowo-cukrowego.
W walce ze słodką pokusą przydatne będzie także lepsze planowanie codziennych spacerów, nawet tych z pracy do domu. Jeśli po drodze mijasz cukiernię, to prędzej czy później twoje postanowienia zostaną złamane. Dlatego zmień marszrutę, najlepiej na odrobinę dłuższą. Nie tylko kuszący obiekt zniknie ci z oczu, ale także odbędziesz dłuższy spacer, co tylko przyniesie ci zdrowotne korzyści.
Dobrze jest też mieć zawsze pod ręką garść zdrowych przekąsek. Pokrojone w słupki marchewki, ogórki, papryka czy rzodkiewki, to przekąski idealne, które może nie zastąpią cukru, ale z pewnością pomogą walczyć z niezdrowym podjadaniem.
Stosując się do tych prostych porad, szybko poradzisz sobie z uzależnieniem od słodyczy. Już po tygodniu takiego detoksu, przekonasz się, jak bardzo przesłodzona była twoja codzienna dieta.
