TikTokerka pokazała, co znajduje się we wnętrzu zabawki
Każdy rodzic wie, jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo dzieci, także pod kątem sprawdzania potencjalnego zagrożenia w zabawkach. Ostatnio pewna TikTokerka dokonała przerażającego odkrycia.
Zabawki naszych pociech mogą stanowić nie tylko wyśmienity sposób rozrywki i edukacji, lecz także śmiertelne zagrożenie. Drobne elementy, ostre zakończenia i łatwe do połknięcia plastikowe kawałki to niejedyne źródło niebezpieczeństwa w zabawkach.
Pewna amerykańska TikTokerka postanowiła sprawdzić, co czai się wewnątrz gumowych figurek do kąpieli dla dzieci. W tym celu przekroiła na pół fioletowego dinozaura. To, co ukazało się jej oczom, przechodzi wszelkie oczekiwania.
Okazało się, że w środku zabawki roiło się od pleśni, a całe wnętrze było czarne i zbutwiałe. Problem ten dotyczy wszystkich gumowych zabawek do kąpieli, które zawierają dziurkę. Można uniknąć powstawania takiej pleśni poprzez regularne przemywanie środka zabawki wodą z octem.
Kontakt z pleśnią może skutkować m.in. poważnymi problemami żołądkowymi, zatem przed zakupem takich akcesoriów do kąpieli warto się zastanowić, czy na pewno chcemy narażać nasze dzieci na takie niebezpieczeństwo.
Czytaj również:
Szmaragdowe paznokcie to teraz hit. Odważysz się je zrobić?
Rafał Brzozowski i Marta Manowska. Co tak naprawdę ich łączy?
Co się dzieje z organizmem, gdy dodajesz cynamon?
Przepis pijana zakonnica podbija internet!
Zobacz także:
