Najpopularniejsze odcienie szminki na świecie
Makijaż mówi o nas więcej, niż nam się wydaje, a to, po jaki odcień szminki sięgamy nie zależy tylko od trendów w modzie, ale również od... narodowości.
Wyniki raportu The International Lipstick Colour of The Year Report wskazują, że podczas gdy mieszkanki Nowego Jorku najchętniej sięgają po jasny odcień czerwieni, paryżanki zdecydowanie preferują szminki w odcieniu ciemnego różu, w Dubaju największą popularnością cieszy się odcień różany. Z kolei w Szanghaju - odcień koralowy, zaś mieszkanki Londynu w tym sezonie stawiają na odcień nude...
Odkąd makijażysta Peter Philips ogłosił rok 2011 rokiem czerwonej szminki, dobra passa tego kosmetycznego hitu trwa. Jak wynika z rankingu Rank & Style, jednym z najpopularniejszych i najchętniej kupowanych kosmetyków 2014 roku była czerwona szminka. Jak wskazują najnowsze trendy ten ponadczasowy kosmetyk będzie nadal święcił triumfy na perfumeryjnych półkach. Makijażyści nie kryją zadowolenia z faktu, że kobiety wreszcie odważyły się sięgnąć po ten kosmetyki i przekonały się, że czerwona szminka pasuje każdej z nas.
- Znaczenie szminki znacznie przewyższa jej wielkość. To niewielka rzecz, która potrafi zdziałać cuda, nie tylko w makijażu. W znaczący sposób wpływa ona na wygląd kobiety, ale również na to jak kobieta się czuje. Ten detal w makijażu potrafi uczynić ją bardziej ponętną i pewną siebie - podkreśla Alice Hart-Davi, komentując wyniki raportu.
Wielokrotnie mówiło się o tym, że szminka jest nie tylko barometrem kobiecego samopoczucia, ale nawet... gospodarczym. Słynny efekt szminki, twierdzenie, iż w gospodarce w okresach kryzysów gospodarczych funkcjonuje mechanizm polegający na radykalnej zmianie preferencji konsumentów. Zmniejsza się konsumpcja dóbr luksusowych o dużej wartości, a wzrasta konsumpcja dóbr luksusowych o relatywnie mniejszej wartości np. luksusowych kosmetyków, urządzeń elektronicznych, produktów spożywczych. Nazwa zjawiska została stworzona przez Leonarda Laudera, szefa Estee Lauder Companies w roku 2001, który obserwując kryzys gospodarczy na jesieni 2000 roku w Stanach Zjednoczonych zauważył, iż pomimo pogarszających się warunków gospodarczych poziom sprzedaży kosmetyków, a szczególnie szminek, wzrasta.
Podejrzewał on, że kobiety dokonując wyborów przy ograniczonych zasobach finansowych zastępują dobra luksusowe o znacznej wartości (np. ekskluzywne torebki) dobrami równie luksusowymi, ale relatywnie tańszymi. Na potwierdzenie swojej tezy wskazał dane z okresu kryzysu ekonomicznego lat 30. XX wieku (lata 1929-1933) oraz okres recesji w latach 90. W Stanach Zjednoczonych, kiedy notowano wzrost sprzedaży kosmetyków oraz brak redukcji zatrudnienia w branży kosmetycznej. Ponadto stwierdził on, że wielkość sprzedaży szminek może stanowić wskaźnik ekonomiczny, na podstawie którego można prognozować wystąpienie kryzysu gospodarczego. To twierdzenie zostało zakwestionowane, w rezultacie efekt szminki został potraktowany, jako kolejna ciekawostka.
Jak pokazuje raport preferencje co do koloru szminki, zdradzaj a również upodobania, co do trendów, nie koniecznie tych samych które panują na wybiegach. I tak spoglądając na mapę świata w Kanadzie najpopularniejszym odcieniem jest głęboki odcień różu, w Stanach Zjednoczonych panie chętnie wybierają głębokie odcienie czerwieni i wyraziste, głębokie burgundy. W Ameryce Południowej i Europie panie sięgają zarówno po wyraziste odcienie różu, kolory wina, czerwieni, ale nie pozostają obojętne wobec odcieni pomarańczowych i bardziej neutralnych odcieni nude - ten ostatni szczególnie upodobały sobie mieszkanki Londynu i Barcelony. Mieszkanki Afryki cenią mocne akcenty kolorystyczne na ustach, wybór często pada na odcień śliwkowy, burgundowy i miedziany. Azjatki natomiast wybierają z bogatej palety różów.