Nie musisz być perfekcyjna! Tak ułatwisz sobie życie

Perfekcyjna pani domu wcale nie musi marnować swojego życia na sprzątanie, prasowanie i gotowanie. Cała sztuka polega na tym, by ułatwiać sobie codzienne zadania, a pozostały czas wykorzystać na rozwijanie siebieW jaki sposób ogarnąć mieszkanie i nie zwariować? Oto kilka trików!

Kochasz zwierzaki, ale  starciu z ich sierścią czujesz się jak Don Kichot walczący z wiatrakami? Każdy posiadacz zwierząt obrośniętych futrem dobrze zna ten problem. Kocia i psia sierść lubi przyczepiać się dosłownie do wszystkiego: dywany, kanapy, ubrania... Wszystko pokryte jest włosami domowego pupila. Można biegać krok w krok za zwierzakiem i wilgotną szmatką natychmiast ścierać zgubione przez czworonoga futro. Można zrezygnować z dywanów, miękkich sof i foteli i żyć jak asceta. Tylko po co? Dużo lepszym pomysłem jest wrzucenie na luz. Sprzątać trzeba, ale nie histerycznie. Trzy kudełki leżące w kącie pokoju nie sprawią, że umrzesz. Zamiast na kolanach zmywać podłogę, zaopatrz się w dobry odkurzacz, dzięki któremu szybko i sprawnie wessiesz sierść. Jakie urządzenie będzie najlepsze? Dobrym pomysłem będzie zainwestowanie w odkurzacz pionowy, z funkcją wyjmowanego odkurzacza ręcznego. To pozwoli ci utrzymać porządek zarówno na podłodze, jak i na okupowanych przez zwierzaki meblach.

Wybierając konkretny model zwróć uwagę również na funkcje dodatkowe - odkurzacz z funkcją mycia, taki jak Philips SpeedPro Max Aqua pomoże ci zaoszczędzić czas i usunąć ślady brudnych łap po spacerze za jednym zamachem. Drugą metodą walki z niepożądaną sierścią jest działanie bezpośrednio na zwierzęciu. Odpowiednia, mięsna dieta poprawi kondycję futra twojego pupila i ograniczy jego linienie. Pamiętaj również o regularnym czesaniu zwierzęcia. Aby wybrać odpowiednią szczotkę, która nie zniszczy okrywy włosowej a jednocześnie poradzi sobie z wyczesaniem podszerstka skonsultuj się z profesjonalnym groomerem. Im mniej sierści zrzuci twój pupil, tym mniej będziesz miała sprzątania. Widzisz jakie to proste?

Zasada jest prosta - im więcej otwartych półek i przestrzeni, tym więcej miejsc, na których może zbierać się kurz. Chcąc zachować porządek w całym domu, musiałabyś codziennie przecierać każdy zakamarek. Nie daj się omamić pięknym, katalogowym wnętrzom, w których królują otwarte półki czy wieszaki. One wyglądają pięknie tylko na czas sesji fotograficznej. W normalnym życiu musiałabyś poświęcić cały dzień na przecieranie kurzy, idealne ustawianie szklanek czy bibelotów z podróży.

Aby tego uniknąć wystarczy ograniczyć ilość otwartych powierzchni. Zabudowane meble pomogą ci ukryć ewentualny nieporządek i zredukują do minimum ilość miejsc do ścierania. Wybierając meble zwróć również uwagę na ich kolor. Zbyt jasne lub zbyt ciemne odcienie uwidocznią kurz i brud. Unikaj również szafek z wysokim połyskiem - odciski palców szybko doprowadzą cię do szału, zwłaszcza, jeśli zamiast tradycyjnych uchwytów zamontujesz system popchnij-otwórz.

Przedmioty, które chcesz wyeksponować (na przykład piękne szkło czy cenne pamiątki) ustaw w oszklonej witrynie. Dzięki takiemu zabiegowi unikniesz ciągłego mycia i czasochłonnego odkurzania. Dobrze wiesz, że nie ma nic gorszego niż krucha porcelana czy precyzyjny szklany bibelocik, w którym zebrały się przyklejone "paprochy".

Jeśli w twoim mieszkaniu kurz zbiera się zaskakująco szybko, zainwestuj w oczyszczacz powietrza. Już po kilku dniach zauważysz ogromną różnicę nie tylko w jakości powietrza w mieszkaniu, ale również w ilości brudu i sierści osadzającej się na meblach.

Prasowanie to twój koszmar senny? Nie da się ukryć - prasowanie jest prawdziwą zmorą prawie  każdej kobiety. Ta czynność jest prawie jak pranie... niekończącą się opowieścią. Tracimy cenne godziny życia uwieszone na żelazku. Niektóre z nas buntowniczo porzucają prasowanie ubrań, ale... po jakimś czasie z podkulonym ogonem wracają do tego zajęcia, bo często od tego, jak schludnie układają się twoje ubrania zależy twój wizerunek.

Jeszcze bardziej traumatyczne są zasłony i obrusy. Prasowanie ich tradycyjnym sposobem zajmuje wieki i zwykle efekty nie są zadowalające. Jak rozwiązać ten problem? Niektóre kobiety stawiają na zakup żaluzji, ale inne nie chcą rezygnować z eleganckiej oprawy okien. Jak sobie z tym radzić? Nie odkładaj prasowania na ostatnią chwilę! Staraj się walczyć z upranymi ubraniami na bieżąco. Psychicznie dużo łatwiej będzie ci wyprasować kilka bluzek niż zmierzyć się z całą górą ubrań. W dodatku przesuszone ubrania, które tygodniami wyleżały się zwinięte w kłębek w szafie są trudniejsze do rozprasowania. Zaopatrz się także w dobry sprzęt. Zamiast zwykłego żelazka wypróbuj generator pary. Umożliwi ci on usunięcie zagnieceń i prasowanie zarówno w pionie, jak i w poziomie oraz znacznie skróci czas poświęcany tej czynności. Generator pary Philips PerfectCare Expert Plus dzięki technologii OptimalTemp pozwoli ci błyskawicznie wyprasować każdą tkaninę, bez ryzyka jej przypalenia lub zniszczenia. To genialne urządzenie dla wszystkich zapominalskich i roztrzepanych kobiet. Dlaczego? Dzięki innowacyjnej technologii, generator nie przypali ubrania czy zasłony nawet, jeśli zostawisz włączone żelazko bezpośrednio na tkaninie!  Jest przy tym bardzo lekki, dzięki czemu cały proces prasowania przebiega w spokoju i nie jest męczący dla naszego nadgarstka.

Może się wydawać, że utrzymanie idealnego porządku w domu to utopia. Okazuje się jednak, że wystarczy kilka prostych sztuczek, odpowiednie nastawienie i rozwiązania technologiczne, które ułatwią ci życie i możesz cieszyć się wizerunkiem perfekcyjnej pani domu bez większego wysiłku!

Artykuł powstał we współpracy z marką Philips.