Ekscentryczni Brytyjczycy nie próżnują. Niejaki Robert Blackwood wybrał dla siebie nader kontrowersyjny rodzaj pochówku. Chce, by jego ciało po śmierci zostało rzucone na pożarcie rekinom. Pan Blackwood nie jest jeszcze w zaawansowanym wieku, ale już - i to ze szczegółami - myśli o własnym pogrzebie.