Kiedy Edward Gierek zastąpił na stanowisku I sekretarza KC PZPR skompromitowanego Władysława Gomułkę, do kraju trafiła nie tylko (zakazana wcześniej) Coca-Cola. Zza żelaznej kurtyny zaczęły docierać także nowoczesne technologie, które zmieniły oblicze Polskiej Telewizji. Lata 70. to czas, gdy korytarze przy Woronicza zapełniły się młodymi i zdolnymi. Wielu z nich przed kamerą spędziło niemal całe dorosłe życie.